Ta strona została uwierzytelniona.
paścistych skałach z narażeniem na każdym kroku zdrowia lub życia, jest dowodem zwierzęcości człowieka, gdy ściga i morduje istotę, która mu nic złego nie uczyniła ani mu znacznej korzyści nie przyniesie. A zresztą czy człowiek nie powinien się już żadną szlachetniejszą pobudką powodować, jak korzyścią lub dogodzeniem namiętności?
Bez żadnego względu zabijano samicę, a wiedząc, że młode koźlęta zginą bez matczynej opieki, bito i młode. To też gdy przemówiono do serca ludzi prosto-dusznych, wystawiając im ochydę ich postępowania, niektórzy odstąpili swego rzemiosła i stali się nawet z zagorzałych strzelców gorliwymi obrońcami