berdze, Stuttgardzie, Nismes i t. d. Akademije budownictwa w Berlinie, Dreźnie. Akademija śpiewu w Berlinie i t. d. Wszystkie te zakłady zwiedzane są przez uczniów mniej więcej dorosłych. Przejście z gimnazyjów do akademii tworzą tak zwane Gimnazyja i Licea akademiczne, jak np. w Odessie i w Hamburgu, w których niektóre kursa wykładają się na sposób uniwersytecki. Akademije rycerskie w Lignicy i w Brandenburgu jedną tylko nazwą różnią się od zwykłych gimnazyjów. W starożytności porównaćby można te zakłady z wyższemi szkołami Ptolomeuszów i z chrześcijańską szkołą Katechetów (ob.) w Alexandryi, oraz z żydowskiemi szkołami w Tyberijadzie, Pumbedicie, Babilonie, Lyddzie i t. d. i z arabskiemi w Kaffie, Bagdadzie, Firuzabadzie, Kairze, Bocharze i Kordubie, które poniekąd posłużyły za wzory uniwersytetom w Salemie, Bononii i Paryżu. — Założona przez Karola Wielkiego, na wniosek Alkuina, Szkoła dworska (Schola Palatina), głównie miała na celu obeznanie rodziny i dworu Karola z początkami wiadomości naukowych, dla narodu potrzebnych, wszakże i grono uczonych mistrzów tych szkoły, jak np.: Egilbert, Alkuin, Eginhard, Adelard, Teodulf i sam Karol Wielki, poniekąd porównanem być może z wyszczególnionemi poniżej aka-demijami, przeznaczonemi na wzór Alexandryjskiego Muzeum (ob.) do ułatwienia mężom nauki wymiany własnych pojęć i badań. Ojczyzną takich akademij są Włochy: z nich trzy najdawniejsze powstały we Florencyi, Neapolu i Rzymie. Gdy wraz z wskrzeszeniem nauk na zachodzie, po zdobyciu Bizancyjum przez Turków, uczeni coraz bardziej zaczęli zbliżać się do siebie, a szczególnie na dworze wielkiego Kosma Medyceusza we Florencyi utworzyło się poważne koło wielbicieli Platona; powstała tu około r. 1457 Akademija platońska, na czele której, obok Kosma, jaśniał zasłużony wskrzesiciel platonizmu, Manilio Ficini, obok niego zaś Krysztof Londini, Naldo Naldi, Leo Battista Alberti, Donato Neri Accija-valo, Jan Cavalcanti, a później także Jan Pico de Mirandola. Instytut ten trwał jeszcze po śmierci Kosma pod Wawrzyńcem Medyceuszem, wszakże rozwiązał się po śmierci Ficiniego, około r. 1,500 (ob. Sieveking, Geschichte der Akademie zu Florenz; Gettynga, 1812). Jednocześnie, może nawet nieco wcześniej, zebrało się w Neapolu, na dworze Alfonsa V, liczne grono najcelniejszych uczonych włoskich, których Antonio Beccadelli Panormita połączył w jedne aka-demiję, odbywającą schadzki swoje w tak zwanym portyku. I tu nie brakło także sławnych imion, z których zwłaszcza znakomitsze są: Wawrzyniec Valla, Bartłomiej Fazio i Jan Pontano. Akademija ta przybierała już członków honorowych, oraz zagranicznych, czyli tak zwanych korrespondentów i silnie przyłożyła się do rozwinięcia dobrego smaku klassycznego. Później nieco (r. 1468), Julijusz Pomponijusz Laetus, sławny astrolog, założył akademije w Rzymie, głównie w celu zbierania i badania starożytności włoskich; wszakże członkowie jej, przez papieża Pawła II posądzeni o kacerstwo, długi czas pozostawali w ukryciu, i tworzyli poniekąd towarzystwo naukowe tajne, aż nareszcie r. 1742 pod Benedyktem XIV akademija pierwotne odzyskała prawa. Za jej wzorem w ostatniem stuleciu powstały towarzystwa uczone we wszystkich prawie krajach cywilizowanej ziemi, już to akademijami zwane (zwłaszcza takie, które zostają pod szczególną opieką państwa i których członkowie pobierają płacę rządową), już też wprost towarzystwami; wszystkie jednak mające cel wspólny, bo wyższy rozwój nauki albo sztuki. Statuta akademii we wszystkich prawie krajach mniej więcej są do siebie podobne: każdy członek obieranym bywa do jakiej szczegółowej gałęzi nauk, którą zajmuje się albo wyłącznie, albo głównie. W oznaczonych terminach członkowie zbierają się na posiedzenia, na których według zalecenia lub własnej woli, pojedynczy udzielają zgromadzeniu wypadki swoich badań. Podo-
Strona:PL Encyklopedyja powszechna 1860 T1.djvu/238
Ta strona została przepisana.