professorów: matematyki, logiki i metafizyki, praktycznej filozofii, retoryki i poezyi, w ostatku grammatyki; IV) lekarski, ten był tylko w planie ale nie w rzeczywistości. Założyciel akademii miał zamiar ustanowić i ten fakultet; w tym celu wysłał Jana Ursyna do Padwy, aby się w sztuce lekarskiej udoskonalił. Jednakże dopiero po śmierci Zamojskiego, Solski professor, dał fundusz na jednego professora. W ciągu dwóch wieków, dwa razy katedra ta była obsadzoną; gdy zaś jeden professor niemógł całej medycyny wykładać, fakultetu medycznego za istniejący liczyć nie można. — W początku wszystkie wydziały miały jednego dziekana; w XVIII wieku każdy miał swego, wyjąwszy lekarskiego. Dziekan w wydziale prawnym zwany był praeses, w filozoficznym senior; urząd jego był roczny. Do obowiązków dziekana należało examinować uczniów przysłanych od rektora i zapisanych już w album; przeznaczać im oddziały, być obecnym na examinach w klassach niższych, pilnować aby professorowie sumiennie odbywali lekcyje; kierować uroczystościami akademickiemi, opugnować w dysputach. Dziekana nie pełniącego swych obowiązków, miał rektor prawo skarać pieniężną karą, lub też złożyć z urzędu, a innego w jego miejsce naznaczyć. — Wszyscy professorowie mieszkali w gmachu akademickim, i mieli stół wspólny. Uczący we właściwej akademii nazywali się publicznemi professorami, uczący w niższej szkole prywatnemi; tymi byli: professor retoryki, poezyi i analogii. Brani byli z Akademii Krakowskiej, i dla tego Akademija Zamojska nazywała się córką, filia, krakowskiej. — Rząd akademii zostawał w ręku scholastyka koliegijaty zamojskiej i rektora akademii. — Scholastyk, obowiązanym był wszystko co się dobra akademii tyczyło, wspólnie z rektorem działać, nad zakładem czuwać, akademików do ścisłego i gorliwego wypełnienia obowiązków zachęcać, niedbałych karcić, powoływać zdatnych na wakujące posady, oddalać od katedr prawa akademii przestępujących. Był on właściwie głową szkoły, którą biskup chełmiński, jako kanclerz, przynajmniej co trzy lata miał wizytować. — Rektor, wybieranym był z grona professorów wyższych, każdego roku dnia 10 Maja zrana, na publicznych zgromadzeniach głosami wszystkich uczących i pięciu uczniów. Do tego głosowania miał prawo każdy senator rzeczypospolitej, jeżeli był obecnym w Zamościu. Urząd rektora był roczny, mógł być wszelako na drugi rok potwierdzanym; po wykonaniu przysięgi obierał czterech radzców z professorów a jednego z uczniów; z tymi w rzeczach mniejszej wagi wspólnie o wszystkim stanowił: prezydował w wszelkich czynnościach i uroczystościach akademii, czuwał nad powszechnem dobrem szkoły, utrzymywał album akademii i akta posiedzeń; kierował rozkładem nauk na godziny, bywał obecnym na examinach, miewał do uczniów mowy i t. p. — Pierwszym rektorem tej akademii w r. 1595 był Melchior Stephanides: najwięcej uczniów zapisało się w 1608 w liczbie 118; w r. 1616 było uczniów tylko 36. — Założyciel Jan Zamojski, chodząc za młodu na Akademije Padewską, podzielił na wzór jej uczniów swej szkoły na pięć narodów, to jest: polski, litewski, ruski, prusko-inflancki i cudzoziemski. Z każdego z tych narodów jeden uczeń wybrany losem, należał do wyboru rektora. Później ten podział ustał. Uczniowie dzielili się jeszcze na uczniów właściwej akademii, i uczniów szkół niższych, które ich do niej usposabiały. Wchodzący do akademii, musieli się zapisywać w jej album, bogatsi płacili za wpis dziesięć groszy ówczesnych, ubożsi sześć groszy, a najubożsi opłacali się modłami, za pomyślność szkoły. Wszyscy wpisani do album, musieli mieć nauczycieli prywatnych, którzy czuwali nad ich postępowaniem i powtarzali z niemi lekcyje. Co sobota powtarzali z całego tygodnia, w czwartą sobotę z całego miesiąca, a w sześć miesięcy z całego półrocza. Wszystkie święta, tudzież czas popołudniowy wigilii świąt, były
Strona:PL Encyklopedyja powszechna 1860 T1.djvu/248
Ta strona została przepisana.