tunki sparaliżowania. Dobrze wykonana operacyja nie sprawia krwotoków ani nabrzmiałości, a w ręku rozsądnego lekarza jest środkiem, sprowadzającym wielkie, częstokroć nawet zadziwiające skutki. Używają się do tego celu igły żelazne, srebrne lub złote, i zdaje się, że gatunek metalu z którego igła zrobiona, nie jest bez wpływu. Wynalezienie akupunktury przypisują Chińczykom i Japończykom, u których lekarze i dzisiaj wykonywają ją z zadziwiającą zręcznością, do czego przyuczają się na modelach z drzewa lub tektury papierowej zrobionych, zwanych Tsoe-Bozi. U pierwszych użycie akupunktury sięga bardzo dawnych czasów; już w IV wieku po Nar. Chr. było im znane, o czém podaje wiadomość Julien z dzieła Kon-kiu-i-Tong, co znaczy zbiornik medycyny i chirurgii. W Europie poznano ten sposób leczenia w XVII wieku, który następnie zupełnie został zapomniany: w ostatnich czasach niektórzy lekarze francuzcy znowu go w użycie wprowadzili, zachwalili i znaleźli naśladowców. Obecnie zwrócono się do ocenienia tego środka umiarkowańszego i słuszniejszego a podniesiono jego skuteczność przez połączenie z elektrycznością i galwanizem (akupunktura elektryczna i galwaniczna). Dotychczas jednak nie znamy sprawiedliwego i zadawalniającego objaśnienia akupunktury.
Akurat, Akuratnie (z łacińskiego accurate), znaczy ściśle, dokładnie, zupełnie tak samo.
Akustyczny, tak oznaczają rozmaite narzędzia, służące do przesyłania głosu, lub ułatwienia w przyjmowaniu wrażeń głosowych przez osoby, mające słuch przytępiony, jak: trąbki, rożki akustyczne i t. p. Sklepieniami akustycznemi nazywają sklepienia w ten sposób zbudowane, źe głos wydany w jednym punkcie przestrzeni niemi objętej, słyszany jest w drugim z taką mocą, jak gdyby z tego ostatniego pochodził; za przykład takich sklepień mogą posłużyć sklepienia eliptyczne. Tętnicami (arteryjami), żyłami (wenami) i nerwami akustycznemi, czyli słuchowemi, są te, które należą do organu słuchu; nakoniec środki, służące do leczenia tego organu, nazywają niekiedy akustycznemi.
Akustyka (z greckiego akuo słyszę), jest część fizyki, objaśniająca prawa powstawania i rozchodzenia się dźwięków i głosu. Brzmienie, głos, dźwięk, huk, szmer, jedném słowem każde wrażenie, które zmysł słuchu odbiera, sprawia pewien rodzaj ruchu, zwany drganiem. Przez jakiekolwiek środki wrażenie do nas dochodzi: przez ciała stałe płynne lub gazy, przyczyna jego jest zawsze taż sama, drganie środków głos przenoszących. Drganie uważać należy za ruch między cząstkami ciała. Ciała sprężyste w jednem miejscu uderzone, potarte, nie poruszają się całe, lecz tylko cząstki bezpośrednio w ruch wprawione, które go udzielają cząstkom następnym, a te dalszym go przesyłają. Ruch zatem cząstek biegnie w ciele, jak fala na wodzie za rzuceniem kamienia. Im ciało jest sprężystsze, a raczej im cząstki ciała poruszone z właściwego im położenia, prędzej i gwałtowniej do niego wracają, tem bieg owej fali cząstek w ruchu będących będzie szybszy. Od tej prędkości zależy prędkość z jaką głos w ciałach przebiega. Jakoż z doświadczeń czynionych nad sprężystością ciał, niemających napozór żadnego związku z rozchodzeniem się głosu, potrafiła matematyka oznaczyć prędkość jego w różnych ciałach, i wartości tak znalezione są zupełnie zgodne z temi, jakie bezpośrednie doświadczenie pokazuje. Część ta fizyki była i jest przedmiotem badań matematyków najznakomitszych zdolności. Laplace, genialny autor mechaniki niebieskiej, nad tą częścią pracując, wykrył własności ciał, ważną rolę w innych częściach fizyki grające. Na jego żądanie i pod jego kierunkiem, bióro długości (bureau des longitudes), zajęło się szeregiem ścisłych doświadczeń nad prędkością, z jaką biegnie głos w powietrzu. Doświadczenia wykonane w 1821 r.