Alarcona można uważać jako trzymającego środek między wspomnionemi dwoma dramaturgami, ponieważ świeżość, oryginalność i siłę twórczą Lopeza łączył z reflexyją, czystością i siłą organiczną Calderona. Plany również łatwo i oryginalnie nakreślał jak Lopez, a charakterystyką, opracowaniem szczegółów, przeprowadzeniem akcyi do świadomego, naprzód obmyślanego celu, wyrównywa Calderonowi; obu zaś przewyższa może podniosłością moralnej idei i czystością dykcyi. J. Pr.
Alard (Maryja-Józef-Ludwik-Jan-Franciszek-Antoni), nader wzięty i światły lekarz francuzki, urodził się w Tuluzie 1779 roku. W 15 roku życia, jako pomocnik chirurga wstąpił do wojska, lecz później wyszedł z niego i poświęcił się z zapałem gruntownej nauce medycyny. W r. 1803 otrzymał stopień doktora w Paryżu; kolegował z Bichat’em, Cuvier’em, Dumeril’em, Fouquier’em, a w szczególnej żył przyjaźni z Dupuytrenem; zabrał również znajomość z Lacépède’m, który zostawszy senatorem i kanclerzem legii honorowej, wybrał go na swego lekarza, a następnie wyrobił mu miejsce naczelnego lekarza w domach wychowania legii honorowej, mianowicie w Saint-Denis; na tej posadzie pozostał do śmierci, to jest do roku 1850, mając wziętość ogromną i powszechne poważanie. Alard niemałe także położył zasługi dla nauki. Był sekretarzem Towarzystwa lekarskiego emulacyjnego, którego siódmy tom aktów jest jego redakcyi; kierował redakcyją: Bulletin des sciences médicales, i przełożył ważne dzieło James’a Hendy: Sur les maladies glanduleuses de la Barbade (1800); wydał: Dissertation inaugurale sur la catarrhe de l’oreille (1803); Histoire de l’elephantiasis des Arabes, (1806), drugie wydanie pisma tego z roku 1824 nosi tytuł: De l’inflammation des vaisseaux absorbants lymphatiques i t. d. z 4 tablicami; oraz: Du siège et de la nature des maladies, ou considération sur la véritable action du système absorbant dans l’economie animale, 1827, t. 2. Dwa te dzieła na tém większą zasługują uwagę, że naczynia limfatyczne, o których one traktują, zaledwie od 100 lat są wykryte i badane.
Alard (Jan Delfin), skrzypek, ur. r. 1815 w Bajonie, członek konserwatoryjum paryzkiego, wydał szkołę i wiele lubionych we Francyi kompozycyi na skrzypce, jak: fantazyje, waryjacyje, sztuki koncertowe i t. p. Od r. 1847 ustanowił publiczne zebrania dla pokojowej smyczkowej muzyki, w których klassyczne dzieła mistrzów peryjodycznie bywają wykonywane.
Alaresia, straż przyboczna Chaganów Chazarskich, złożona z samych tylko muzułmanów.
Alarm, także allarm, larmo, z włoskiego all’arme, znaczy właściwie znak dany wojsku przez odgłos bębna, trąby, lub wystrzał z działa, do zgromadzenia się pod bronią w przypadku nagłej trwogi; alarmem jednak nazywają także samą trwogę, czyli zatrwożenie nagłe przez nieprzyjaciela. W témto drugiém znaczeniu mówi się o zaalarmowanym posterunku lub punkcie, o wszczętym, o niespodziewanym alarmie. W dawnej dobrej polszczyźnie nie znano cudzoziemskiego wyrazu alarm, ale mówiono: trąbić, bębnić, dzwonić, uderzyć, bić na trwogę. — Alarm zwie się także oznaka trwogi w mieście. Na początku XVI wieku w Krakowie, chcąc zgromadzić zbrojnych mieszczan do odparcia nieprzyjaciela, bito w wielki miedziany bęben, na wieży kościoła Panny Maryi. Później zastąpiono go dzwonem i do dziś dnia zawiadamia on Krakowian o wszczętym pożarze w mieście.
Alarmiści, tak się nazywają roznosiciele wieści fałszywych i szkodliwych, które sprawiają niespokojność, obawę i zamieszanie w kraju. Ci, przekonani o rozsiewaniu takich wieści, zwykle surową karę odnoszą.