ciszkańskim, w Peszcie, kazania w języku niemieckim, które mu zjednały przezwisko „Lacordair’a austryjackiego.“ Z powodu choroby chronicznej musiał zaniechać obowiązków kaznodziei ku powszechnemu żalowi. Niemniej jak wymową kościelną, zyskał chlubne imię, jako autor wielce szacowanych dotąd dzieł duchownych: Heilige Anklänge, Gebethe für katholische Christen (Pesth 1828; do r. 1850 wyszło jedenaście edycyj tej książki do nabożeństwa); Erinnerungen an Gott, Tugend und Ewigkeit in Predigten (Pesth, 1831 r.). Opuściwszy kazalnicę, osiadł w węgierskiém mieście Eisenstadt (po węgiersku Kisz Marton), i poświęcał się szczególniej naukom geografii i botaniki. Wydał: Geographie von Ungarn (Pesth, 1834 r.); Mathematisch-physische und politische Geographie (tamże).
Albacini Albagini (Karol), rzeźbiarz wzięty w Rzymie. Jego roboty są pomniki Czackich i Krasińskich, w Dunajowcach na Podolu z r. 1810.
Alban (święty), pierwszy męczennik w Wielkiej Brytanii, żył, jak przypuszczają, za cesarzów Aurelijana i Probusa, aż do czasów Dyoklecyjana. Gdy ściganego od prześladowców księdza przyjął do siebie, i zamieniwszy z nim odzież swoją ocalił go, rządca kazał go srodze chłostać, a potém ściąć: co nastąpiło około r. 287. Pamiątka jego obchodzoną jest dnia 22 Czerwca. Ciało świętego przeniesiono do opactwa Benedyktynów, gdzie później powstało znaczne miasto pod nazwiskiem świętego Albana. Uważają go za pierwszego męczennika w Anglii ponieważ najwięcej się wsławił, tudzież że niewiadome są imiona tych, którzy przed nim ponieść mogli męczeństwo.
Albaneńczykowie, Albanenses, heretycy, którzy powstali około r. 796 i trzymali się po większej części błędów manichejskich. Twierdzili także, że Jezus Chrystus przyniósł ciało z nieba, że zatém nie był prawdziwym człowiekiem, nie cierpiał męki, nie umarł i nie zmartwychwstał; że nie było ani jednego sprawiedliwego przed nim; że dusze przechodzą z ciała jednego do drugiego, i że Bóg nie tworzy dusz nowych. Zaprzeczali grzechu śmiertelnego, potrzeby chrztu, istnienia piekła i utrzymywali że świat istnieje wiecznie.
Albani. Jestto nazwisko bogatej i sławnej rodziny rzymskiej, której pierwotną ojczyzną była Albanija. W XVI w. rodzina ta uchodząc przed Turkami, schroniła się do Włoch; tutaj podzieliła się na dwie linije, z których jedna osiadła w Bergamo, druga zaś w Urbino. Szczęśliwém było zdarzeniem, że któryś z Albanich przywiózł papieżowi Urbanowi VIII wiadomość upragnioną o zdobyciu miasta Urbino, ztąd początek znaczenia historycznego rodziny, a wpływ jej już przeważny na sprawy państwa rzymskiego od czasu, kiedy Jan Franciszek Albani został papieżem pod imieniem Klemensa XI, (1700—1721 r.). Odtąd rodzina ta wydała wielu kardynałów, protektorów sztuki i literatury, nawet ministrów. Kilku z Albanich weszło w stosunki bliższe z Polską, a nawet powiedzieć można że przez cały wiek XVIII sprawy polskie w Rzymie od nich głównie zależały gdyż tak się już trafiało, że jeden po drugim bywali protektorami rzeczypospolitej, u Stolicy Apostolskiej. Wymienimy ich tutaj kolejno: Horacego Alberta, rodzonego brata Klemensa XI, byli trzej synowie to jest: — Annibal urodził się w Urbino 15 Sierpnia 1682. Młodziuchnym jeszcze będąc, wysłany był przez Klemensa XI do Wiednia, w celu pogodzenia cesarza z Rzymem, co mu się szczęśliwie powiodło, w 1709 r. Zostawszy następnie kardynałem, wziął ważny urząd kamerlinga kościoła rzymskiego w r. 1719. Był protektorem Polski jeszcze w r. 1717 i w r. 1733, kiedy sprawił w Rzymie wielkie exekwije, na obchodzie pogrzebowym za duszę Augusta II króla polskiego, w kościele ś. Klemensa (21 Maja): katafalk układano z rysunków Filipa Barrigioniego sławnego artysty, rysunki te potem wyszły