w r. 1325 wyprawił posły do Litwy prosząc o jej rękę dla syna swojego Kazimierza; był to początek sojuszu zaczepnego i odpornego Polski i Litwy przeciwko wszelkim nieprzyjaciołom niemieckim. Zadał król Polski za posag wolności więźniów. Giedymin zgodził się na to, i ztąd gody weselne księżniczki były wielkiém radośném zdarzeniem dla całego kraju, gdy więźnie wrócili. Na chrzcie Aldona przyjęła imię Anny. Ślub odbył się w Krakowie 28 Czerwca 1325 roku, błogosławił go biskup Nankier. W roku 1333 Anna została królową, ale gdy przyszło do koronacyi, wdowa matka nie chciała na nią pozwolić, sądząc, że stanie się jej ujma praw dawniej nabytych, gdyż dwie królowe razem nie mogły być w Polsce; ledwie Kazimierz Wielki uprosił matkę, że ustąpiła synowej pierwszeństwa. Koronował tedy oboje królestwo w katedrze krakowskiej prymas Janisław. Była to niewiasta zacna, miłosierna, z mężem poczciwie żyła, posłuszna, ale chociaż klasztorom wiele świadczyła, nie mogła się pozbyć dzikości z natury; płocha, goniła za grubemi narodu swego zwyczajami i uciechami. Tańce, śpiewy, to jej uciecha. Kiedy konno lub kolebką wyjeżdżała, zawsze ją poprzedzały bębny, harfy i piszczałki; grajki i śpiewaki szli przed Aldoną. Król więcej przez szpary patrzał, jak pozwalał na te wyskoki. Żył z nią jednakże dosyć zgodnie przez lat 14. Umarła Aldona w Krakowie 28 Czerwca 1339 r., nie zostawiwszy potomstwa. Była drugą żoną Kazimierza z prawa, albowiem w dzieciństwie zaręczoną była królewiczowi jeszcze małemu Jutta czyli Judyta królewna czeska, córka Jana, ale to się rozeszło. Śmierć Anny była straszną i dziką, tak przynajmniej o tém Długosz wspomina, żadnych więcej nie podając szczegółów. Zdaje się, że śmierć nastąpiła w skutku którejś z tych wesołych zabaw królowej, echo których doszło do naszych czasów tylko przez Długosza. Jul. B.
Aldridge (Ira), znakomity aktor tragiczny, murzyn, ur. około 1805 r. w środkowej Afryce, syn naczelnika jednego z pokoleń Senegambii, którego missyjonarz protestancki zabrał do Nowego Yorku i wychował tamże w religii chrześcijańskiej. Gdy następnie po powrocie do ojczyzny naczelnik ten usiłował odzyskać swoją ziemię, w skutek zawichrzeń wewnętrznych zmuszony do ucieczki, dostał się na płaskowzgórza środkowej Afryki, gdzie w nędzném tułactwie powiła mu żona Irę. We dwa lata później zbliżył się znowu do brzegów i szczęśliwie przyjęty został na okręt odpływający do Ameryki, gdzie został pastorem parafii murzyńskiej. Młody Ira, przeznaczony do stanu duchownego, uległ namiętnemu zamiłowaniu do sceny i wystąpił w Nowym Yorku w teatrze amatorskim. Jakkolwiek przyjmowano go tu z zapałem, przecież wzburzenie ludności spowodowane jego wystąpieniami, zmusiło policyję do przerwania szeregu jego reprezentacyj; jakoż w 1835 r. wyjechał do Anglii, żeby stosownie do woli ojca wykształcić się w naukach teologicznych. Wszakże widok świetnej sceny londyńskiej rozniecił w nim na nowo źle wystudzony zapał; po wielu zawadach udało mu się uzyskać pozwolenie wystąpienia w teatrze Coventgarden w roli Otella, która pod każdym względem była dla niego jakby stworzoną. Najzupełniejsze powodzenie uwieńczyło tę próbę; powierzono mu z równém szczęściem role Makbeta i Szajloka, tak, iż wkrótce stał się ulubieńcem publiczności, a dyrektor wspomnionego teatru zawarł z nim długoletni kontrakt, po upłynieniu którego przebiegł z truppą dobranych aktorów główniejsze miasta Wielkiej Brytanii, a od r. 1852 i lądu stałego, gdzie, jak np. w Bruxelli, Kolonii, Poznaniu, Berlinie, Peszcie, Wiedniu, Krakowie, a ostatnio w Petersburgu, mistrzowskiém przedstawieniem rol głównych w tragedyjach Szekspirowskich liczną przyciągał publiczność.
Aldringer (Jan), baron Koschitz, hrabia Ligma, ur. 1590 w Diedenhofen, w księztwie Luxemburgskiem, generał wojsk cesarskich podczas wojny trzydzie-