W r. 1811 zmienił zajęcia swe uniwersyteckie na dostojeństwa kościelne. Um. 1823 roku jako generalny superintendent w Sztutgardzie. Liczne dzieła Abla odnoszą się do różnych części filozofii, jako to: psychologii, metafizyki i moralności. Najobszerniejsze z nich nosi tytuł: Sammlung und Erklarung merkwurdiger Erscheinungen aus dem menschlichen Leben (3 t., Frankfurt i Lipsk 1789—90). Pisma te po większej części tchną eklektyzmem przed-Kantowskim. Przekształcenie w Niemczech wyobrażeń filozoficznych przez Kanta, żadnego na Ablu nie wywarło wpływu, czego dowodem dzieła: Ausfuhrliche Darstellung uber die Beweise vom Dasein Gottes (Heilbronn 1817); Philosophische Untersuchungen uber die letzten Grunde des Glaubens an Gott, (tamże 1818), wreszcie: Ausfuhrliche Darstellung der Grunde unseres Glaubens an die Unsterblichkeit, (Frankfurt n. M. 1826), które nie są wypływem żadnej z panujących wówczas szkół filozoficznych. Abel czynny miał udział w sprawach publicznych swego kraju, jużto jako członek zgromadzenia stanów, już jako autor wielu pism odnoszących się do instrukcyi publicznej w Wirtembergu.
Abel (Karol v.), minister bawarski, który niepośledni wywierał wpływ na sprawy swego kraju między 1837 i 1848 r.; urodził się w Wetzlaar 1788 r. Ukończywszy naukę prawa rozpoczął zawód publiczny; w roku 1818 był komisarzem w Bambergu, 1819 roku radcą rejencyjnym w Monachium, 1827 roku radcą ministeryjalnym w ministerstwie spraw wewnętrznych; otrzymał wkrótce zaszczyt szlachectwa, a przy sejmie z roku 1831 był już komissarzem rządowym. Bronił wtedy z zapałem wolności prassy, która jeśli mu zjednała popularność, to z drugiej strony zmniejszyła łaski dworu. W r. 1832 był radcą legacyjnym w ministerstwie spraw zagranicznych, a następnie substytuowanym członkiem regencyi w Grecyi. Tu trzymał się polityki, która go zbliżała do zwolenników systematu austryjackiego. Z powodu połączenia się ze stronnictwem przeciwnem Armanspergowi, i rozdwojenia panującego w regencyi, wrócił się r. 1834 do Bawaryi, i powtórnie wstąpił do ministerstwa spraw wewnętrznych. Gorliwość Abla przy usprawiedliwieniu poczynionych wydatków na budowy uniwersyteckie, powróciła mu łaskę królewską; odtąd też ściślej złączył się ze stronnictwem ultramontańskiem. Na sejmie z r. 1837 był znów komisarzem rządowym, a gdy książę Oettingen Wallerstein, ówczesny minister spraw wewnętrznych, przeprowadzał teoryję sprzyjającą zasadzie, aby stanowienie podatków należało do reprezentantów kraju, Abel, unikający wprawdzie stanowczego oświadczenia się przy każdej zasadniczej kwestyi, wyraźnie dał poznać zmianę swego sposobu myślenia. W tym też jeszcze roku podpisał dymissyję dla księcia Wallersteina. Mianowany radcą państwa, kierował ministerstwem spraw wewnętrznych. W r. 1840 był prowizoryjnie ministrem finansów. Sejm z r. 1839 i 1840 dał mu dopiero sposobność okazania w pełni swych zasad politycznych, starał się bowiem usunąć odpowiedzialność ministrów, uważając ich za narzędzia wyższej woli, a przy każdej okoliczności dowodził, iż Bawaryja nie reprezentacyjną, lecz po prostu stanową ma konstytucyje. W tym duchu tłómaczył rozporządzenia Związku Niemieckiego z r. 1832, uważając, iż za pośpiesznie nadano południowym Niemcom konstytucyje, a chociaż się zasłaniał, iż żadnych takich nie ma zamiarów, usiłował jednak prawo stanowienia podatków przez reprezentantów uczynić wprost illuzoryjnem. Przy zamknięciu sejmu, gdy o tem prawie i jego zwolenniku w sposób obraźliwy się wyrażał, wynikł niepraktykowany w parlamentarnych rocznikach Niemiec, pojedynek między Ablem i księciem Wallersteinem. Kule minęły obudwóch przeciwników, lecz nie minęły ich publiczne, niebardzo dla nich przyjemne rozprawy o punkcie honoru. W następnym roku Abel wszedł w jeszcze ściślejsze stosunki z ultramontanami, narobił