utrzymają, w Londynie. Uczeń arcybiskupa Ekberta i jego krewnego Elberta, gdy ten ostatni r. 766 został arcybiskupem, objął po nim obowiązki dyrektorskie w szkole Yorkskiej. Roku 782 wracającego z Rzymu, zkąd wiózł pallijusz dla jednego ze swych przyjaciół, poznał w Parmie Karol W., i taki powziął dla niego szacunek, iż powierzył mu intellektualny kierunek w swem państwie. Alkuin wskrzesił nauki we Francyi, gdzie duchowieństwo do tego stopnia się zaniedbało, iż wielu księży zapomniało języka, w którym się liturgija odprawia. Energiczne usiłowania cesarza i tego, którego on w listach do niego pisanych, swoim mistrzem nazywa, wydały wkrótce pożądane owoce. Lugdun, Orlean, Tours i wiele innych miast francuzkich otrzymały kompletne szkoły. Alkuin nie przestał na ogólném kierownictwie, lecz sam pisał małe rozprawy w formie dyjalogów, w których jedną z mówiących osób był Karol W. Treścią tych dyalogów były pierwsze zasady filozofii, matematyki, wymowy i grammatyki. Założył przy dworze akademiję, która przybrała nazwę Académie palatine (schola palatina); jako zwierzchnik nad klasztorami i opactwami zaniósł tam oświatę, i mnóstwo szkół po całym kraju założył. Między innemi zasługuje na szczególną wzmiankę założona przezeń szkoła w Tours, w której, po usunięciu się od dworu 501 roku, osobiście nauczał. Przebywając w tem mieście, aż do ostatniej chwili życia (umarł r. 8041) w ciągłej zostawał z Karolem korrespondencyi. Alkuin należy do najświatlejszych swojego czasu ludzi: znał gruntownie języki łaciński, grecki i hebrajski; oprócz powyżej wzmiankowanych dzieł naukowych, próbował także siły w poezyi. Im więcej barbarzyńskie okazują się nam tamte czasy, tém wydatniejszą jest postać Alkuina. Dzieła jego, jako wybornie przedstawiające nam stan umiejętności ludzkich i wiary katolickiej w VIII wieku, wydane zostały w Paryżu 1617 r. i w Ratyzbonie 1777 w 2 tomie in-8. Bijografiję Alkuina napisał Lorentz w Halli 1829 roku.
Alkwifu. Nazwanie arabskie błyszczu ołowiu (Siarczyku ołowiu) używanego przez garncarzy do polewania garnków. Na wschodzie kobiety używają go w proszku, który brudzi palce, czerniąc nim przez potarcie brwi a nawet rzęsy. Nasz lud prosty zwykł błyszcz ołowiu zwać „krusiec“ dla tego, że ruda ta ołowianna ma pozór kruszcowy.
Alla breve, to jest w ruchu skróconym, jest w muzyce rodzaj taktu na dwie pół noty, wskazany znakami 2⁄2, 2, C. Nazwa ta jednak pożyczoną jest od muzyki dawniejszej, w której znaczyła takt na dwie całe nóty (lub na jedne, zwaną brecis), a który również znakiem C wskazywanym bywał (ob. Takt). Wyraz a capella, lub alla capella, nadawał taktowi temu ruch dwa razy szybszy, więc odpowiedni dzisiejszemu całemu taktowi; znaczyło to, że podczas gdy gmina wykonywa swój chorał alle breve, kapella podwoić ma szybkość.
Alla otava, ali’ott: lub 8-va, znaczy w muzyce, że jedna nota albo cały ich rząd, na którym znak ten położono, ma być brany oktawą wyżej niż napisano. Przy dłuższym rzędzie, od znaku tego wyprowadza się podługowata wężykowata kreska, ciągnąca się aż do słówka loco, które wskazuje, że w tém miejscu nóty wpaść napowrót winny we właściwą skalę czyli wysokość, a zatem o oktawę niżej. W partycyjach oznacza, że instrument ma od drugiego iść oktawą wyżej. W basie pod nótami zaś oktawę niższą niż napisano. Wyraz colliot: wskazuje, że nótom wypisanym dodać jeszcze należy oktawę wyższą lub niższą, podług tego, jak znak 8-va umieszczono.
Alla polacca, po włosku, w tempie i charakterze poloneza w muzyce (ob. Taniec polski).
Alla zoppa (po włosku: kulawo), oznacza przeniesienie wartości jakiej nóty