średnictwem swojej kancellaryi, expedyjuje takowe pod właściwe adresa; urząd jego uchodzi za jeden z najbardziej wpływowych w administracyi ottomańskiej.
Ameil (August, baron d), generał z czasów Napoleona I, urodzony w Paryżu 1775 r., na początku rewolucyi był prostym grenadyjerem, w 1792 porucznikiem, w 1799 majorem, a w 1807 r. generałem. Waleczność jego była niezrównaną; w 1804 r. pod Monachijum z oddziałem 60 strzelców francuzkich zabrał do niewoli 120 huzarów i 300 strzelców austryjackich. W czasie Stu dni, Ameil był znowu jednym z najgorliwszych stronników Napoleona, za co powtórna re-stauracyja wygnała go z kraju, później nawet uciekającego, wbrew wszelkiemu prawu narodów uwięziła w Hildesheim, gdzie dano mu do wyboru, albo pozostać w więzieniu, albo stawić się przed sądem wojonnym francuzkim. Takie barbarzyństwo przyprawiło nieszczęśliwego Amelia o utratę rozumu i życia 1822 r.; w 1816 r. tymczasem rząd francuzki skazał go na śmierć jako zdrajcę ojczyzny.
Ameilhon (Hubert Paschalis), uczony francuzki, urodzony 1730 r. w Paryżu, najgłówniej poświęcał się historyi i literaturze starożytnej: ważne też oddał usługi naukowemu światu, pełniąc z wzorową gorliwością obowiązki konserwatora biblijoteki i muzeum w Paryżu. Z literackich prac jego najcelniejsze są: Histoire du commerce et de la navigation des Egyptiens sous le regne des Ptolemees, Paryż, 1766, dzieło uwieńczone przez Academie des inscriptions; Histoire du Bas-Empire, właściwie tylko dalszy ciąg i dokończenie takiegoż dzieła, którego autorem był Le Beau. Z archeologicznych jego badań zasługuje na wzmiankę objaśnienie napisu znalezionego w Rozecie, które (1803 r.) w imieniu instytutu złożył Bonapartemu. Umarł 1811 r. w Paryżu.
Amel, germański olbrzym, ukazujący się w otchłani piekielnej, czyli Gehennie, zaraz po Nibelu i Heglu (mgle i upale), oznacza parę powstającą z ziemi, odpowiada normandzkiemu Imerowi, a poniekąd Hancowi słowiańskiemu. Z niego powstali Amelungi.
Amelija, (święta), z królewskiego domu Franków ród wiodąca, przez brata swojego Pepina, poślubiona Witgerowi, palatynowi czyli pfalzgrafowi Lotaryngii, była matką ś. Adalberta, biskupa rheimskiego i czterech córek. Zyjąc potem długi czas ze świątobliwym małżonkiem w dobrowolnej wstrzemięźliwości, gdy on wstąpił do klasztoru, Amelija także została zakonnicą, i umarła wdową w chwale wielkiej świątobliwości. — Amelija, inna święta, z książęcego domu, w młodych latach wstąpiła do klasztoru świętej Landrady, w Leodyjum. Tu ujrzał ją Pepin, a zachwycony jej pięknością i szlachetną postawą, przeznaczył ją na małżonkę dla syna swego Karola. Amelija odrzuciła te ofiary, a unikając natarczywości Karola, uciekła do dóbr swoich, gdzie w wykonywaniu uczynków chrześcijańskich zeszła z tego świata. Relikwije jej spoczywają w opactwie ś. Piotra pod Gandawą. Pamiątka obu tych świętych obchodzona jest dnia 10 Lipca.
Amelija, (Anna), księżna Sasko-Wejmarska, urodzona w 1739 r. 24 Października, córka Karola księcia Brunświk-Wolfenbuttel, była w drugiej połowie XVIII wieku, duszą i ozdobą dworu Wejmarskiego. W 19 roku życia, a drugim od zamężcia. Amelija straciła męża swego, księcia Ernesta Augusta Konstantyna (1758), który pozostawił syna, Karola Augusta. Tym sposobem Amelija stała się opiekunką swego syna i regentką państwa, którém tak dobrze rządzić umiała, iż nietylko nie poniosła podczas siedmioletniej wojny, ale nadto zebrała przez oszczędność znaczne skarby, których potem na dobro i korzyść swych poddanych nigdy nie szczędziła. Niemniej godną jest uwagi miłość i zapał Amelii do nauk i sztuk pięknych. Mały Wejmar stał się za jej rządów siedliskiem wszystkich