starych tradycyj, powziętych z rozczłonkowywania zwierząt. Pisma, któreby świadczyć mogły o tym długim okresie początkowej nauki, zaginęły po największej części przez niedbałość czasu, to zaś, co się do naszych czasów dostało, ma więcej wartości dla historyka anatomicznego, aniżeli dla badacza szukającego prawdy. Alkmeon z Krotonu, uczeń Pitagoresa (500 lat przed Chrystusem) miał według świadectwa Galena napisać pierwsze dzieło anatomiczne. Anaxayoras z Klazomeny, nauczyciel Sokratesa, Empedokles z Agrygentu i Demokryt z Abdery, mieli według textu Plutarcha i Chalkidyjusza trudnić się rozczłonkowaniem, ostatni mianowicie zwierząt, za co współobywatele jego mieli go za obłąkanego, i nie pozwolili mu mieszkać pomiędzy sobą. Czy Hippokrates, którego historyją zowie boskim ojcem medycyny, zajmował się anatomiją, nie da się wywnioskować z pism uznanych za jego własne. Przypisane mu księgi: de ossium natura, de glandulis, de carnibus, de natura pneri etc., zaś są bez wątpienia utworami późniejszych autorów. W szkole Asklepijadów, kapłanów, której założyciel Eskulap czczonym był nakształt bożka, i z której wyszedł Hippokrates, miano podług Galena tradycyje wiadomości anatomicznych, przechodzące z pokolenia na pokolenie. Arystoteles, uczeń Platona, nauczyciel i przyjaciel Alexandra Wielkiego, zamieścił w swojej Historyi zwierząt, dziele fundamentalném historyi naturalnej podziwienia godném, tak liczne i wypracowane z tak przykładną doskonałością podania o anatomii zwierząt, że niektóre z takowych zasługują nawet na podziwienie nowszych jeszcze czasów. Cuvier uznał naprzykład anatomiją słonia, podaną przez Arystotelesa za lepszą od tej, którą napisał akademik Daubenton. Anatomija ludzka zaś była mu, jak się zdaje, zupełnie obcą. W szkole lekarskiej założonej przez Ptolemeusza pierwszego w Alexandryi (320 lat przed narodzeniem Chrystusa) znalazła anatomija ludzka, jak się zdaje, pierwsze schronienie, a przynajmniej wykształcili się w niej mężowie, którzy, jak np. Herofilus, Endemus i Erasistratus, życie swe jej poświęcili. Pisma ich jednak nie doszły do nas, i o tém, co oni działali, wiemy tylko z niektórych podań Celsusa, Rufusa z Efezu i Galena. Herofilus i Erasistratus mieli nawet otwierać żywych winowajców (nocentes homines a regibus ex carcere acceptos vivos inciderunt, consideraruntque etiam spiritu remanente ea, quae antea clausa fuere. Celsus, de medicina, in proemio), i jest to więcej jak prawdopodobném, że znali naczynia mleczowe kiszek, z czem się nawet sam Kasper Aselli, późniejszy odkrywca owych zgadza. Odnosi się tu także następne, uwagi godne miejsce w czwartej księdze dzieła Galena: (de usu partium): „Toti mesenterio natura venas effecit proprias, intestinis nutriendis dicatas, haud quaquam ad hepar trajicientes. Verum, ut et Herophilus dicebat, in glandulosa quaedam corpora desinunt hae venae, cum ceterae omnes sursum ad portas ferantur.“ Klaudijusz Galenus (urodzony w roku 131 po Chrystusie), lekarz przy szkole gladyjatorów w Pergamie, uczył się w Alexandryi, dokąd podług własnego podania, udał się celem widzenia dokładnego ludzkiego skieletu. Wykonywał sztukę lekarską za cesarzy: Marka Aurelijusza i Kommoda w Rzymie, gdzie zebrał wielką liczbę uczniów, jako nauczyciel, i takowych miał nauczać anatomii w świątyni pokoju, z przyczyny odległości tejże. Jego pisma są główném źródłem, z którego poznajemy stan anatomii przed Galenem. Czyli jednak rozczłonkowywał on ciała ludzkie, ulega wątpliwości. Opisy jego bowiem rzadko zgadzają się z narzędziami ludzkiemi, jakkolwiek on sam je podaje jako skreślone podług tychże narzędzi. Zdaje się więc, że w doświadczeniach swoich wyłącznie używał małp i psów. Tak na przykład podanie jego o zstępowaniu tylnego mięśnia utrzymującego żebra (musculus scaleniu posticus) do szóste-
Strona:PL Encyklopedyja powszechna 1860 T1.djvu/744
Ta strona została przepisana.