pychem i najczęściej pozbawione powagi dekoracyje. Wicie nigdy nie mają ośmiokątnego piętra, a szczyty ich wznoszą się w kształcie wysmukłych, óśmio-bocznych piramid. Za to budowa zamków w Anglii doskonałą jest w swoim rodzaju, co też pod niektóremi względami korzystnie oddziałało na budowę kościołów. Najrozleglejszym przykładem samoistnego w całości i w szczegółach rozwoju stylu angielsko-germańskiego jest kościół katedralny w Salisbury (1220 do 1258), zaś najszlachetniejsze i najczystsze tegoż stylu wykształcenie widzimy na kościele katedralnym w Yorku, który właśnie niekoniecznie wielu znalazł sobie w Anglii zwolenników. Przeciwnie później żywioł architekturze angielskiej właściwy, dziwnie dekoracyjny, w coraz większą rozwijał się świetność, zarazem też w coraz bardziej przeładowany zbytek, jak to wskazuje np. kaplica w King’s College w Cambridge (1441—1530). Niezliczone - budowle, wykonane po ukończeniu wojen, Róży czerwonej i białej ustaliły na długo późniejszy świecki styl gotycki, któremu trudno zaprzeczyć nieskończenie malowniczej powagi; szczególnie też wnętrza przedsionków po zamkach, domach miejskich i kollegijach, malowniczém urządzeniem pułapów niezmierne czynią wrażenie. Pod sam koniec szesnastego wieku, Włochy tak silnie działać zaczęły na Angliję, że już o architekturze właściwie angielskiej wcale nie może być mowy. Inigo-Jones, budowniczy pałacu Whitehall, wiernym był następcą sławnego Palladio. Krzysztof Wren, który liczne wykonywał budowle i wsławił się wystawieniem kościołów Ś. Pawła i Ś. Szczepana w Londynie, również zupełnie był zależnym od współczesnych sobie Francuzów i Włochów. Pod koniec ośmnastego stulecia, kiedy klassyczność wszędzie brała górę nad stylem rokoko, Anglija również usunąć się nie zdołała powszechnemu ruchowi; Starożytności Ateńskie Stuarta i inne temu podobne dzieła, prawdziwe wznieciły uniesienie dla stylu greckiego, który też zastosowywano wbrew wszystkim warunkom klimatycznym. W ostatnich czasach wszedł znowu w nader oryginalne, choć dzielne użycie świecki styl gotycki, jak tego dowodzą np. nowe gmachy parlamentu, wystawione przez Borrey’a; ogromne te gmachy, niesłychanie kosztowne, stały się wyborną szkołą dla architektów i wszelkiego rodzaju artystów, zwłaszcza gdy wielkie powierzchnie przedstawiały znakomite pole dla utworów rzeźbiarskich, które w szczegółach częstokroć wiele przedstawiają piękności, w ogóle zaś więcej są ozdobne niż wielkie, tak iż nie posiadają owej jednotonności, właściwej wielkim massom i linijom prostym. Wnętrza tych gmachów również niezmiernie są bogate. Pałac kryształowy Wystawy Powszehnej (1851) Paxtona, wystawiony w krótkim czasie wyłącznie ze szkła i z żelaza, dowiódł zwycięzko, co potrafi Anglija, tam gdzie główny wzgląd zachowany ma być jedynie na praktyczną użyteczność przedmiotu.—Co się tyczy Rzeźbiarstwa, trudno nie uznać wpływu szkoły Mikołaja Pisano, wskrzesiciela skul-ptury, na plastykę Normandzką, a zatem i Angielską, Henryka III. uważać można za pierwszego w tym kraju monarchę, którego zajęła sztuka: statuy jego i Eleonory najpiękniejszemi i najważniejszemi są pomnikami rzeźby angielskiej w Wiekach Średnich. Ciągłe jego stosunki z Rzymem i zamiłowanie w cudzoziemcach ściągały do kraju obcych artystów, a ten obfity dla sztuki okres, słusznie wiekiem jej złotym nazwany, trwał aż do początku czternastego wieku. W tym wieku rzeźby nabierają częstokroć delikatnego wdzięku; czyściejszy styl architektoniczny silnie już posługiwał się rzeźbiarstwem i w końcu całkiem na swój własny obrócił je użytek. Następnie po kilku poprzednikach ukazał się John Flaxman, który pierwszy zaprowadził w Anglii dokładniejsze studyjum antyków; w utworach jego panuje wielka moralność i czystość, brak mu jednak
Strona:PL Encyklopedyja powszechna 1860 T1.djvu/836
Ta strona została przepisana.