na I, uwolniła go i pozwoliła objąć na powrót dowództwo pułku mirgorodzkiego. Po objęciu berła przez Piotra II, gdy otrzymali Małorossyjanie pozwolenie wybrania sobie hetmana: jednomyślnie 1 Października 1627 r. w Głuchowie już siedmdziesięcioletni Apostoł wybranym został. Po dwa kroć nowy hetman jeździł do Moskwy i potrafił wyjednać niemało łask dla swej ojczyzny. Cesarzowa Anna nadała wiele swobód Małorossyi; wszystkich więźniów dawniejszych uwolniła, Apostołowi nadała klucz Hadziacki, należący dawniej do hetmanów, przeznaczyła mu w posiadłość dożywotnią 4167 chat wieśniaczych, i dozwoliła powrócić do rodziny młodszemu jego synowi, który w Moskwie był trzymany jako zakładnik. Apostoł wyjednał w r. 1733 przebaczenie dla Kozaków zaporożskich, którzy z Mazepą oddalili się do krajów porty Otomańskiej i przez lat 17 nadaremno błagali o pozwolenie powrotu. Umarł Apostoł 17 Stycznia 1734. Cesarzowa Anna cały majątek nieruchomy nadała jego potomstwu. Dom Apostołów za panowania cesarza Alexandra I wygasł po mieczu, po kądzieli przeszedł na radcę tajnego Jana Murawiew, któremu pozwolono nosić nazwisko Murawiew-Apostoł.
Apostrof, znak pisarski (’), używany najczęściej na oznaczenie, że w tem miejscu wypuszczona jest litera, co głównie ma miejsce w pisowni francuzkiej, np. l’eau. zamiast: la eau; w polskim języku zaś używany niekiedy przed zakończeniem oznaczającem drugi przypadek imion własnych zagranicznych, jeżeli ortografija ich nie jest zmienioną, np.: Voltaire’a, Goethe’go i t. p.
Apostrofa, właściwie wyrażenie techniczne dawnego sądownictwa ateńskiego, jeżeli mówca w trakcie oskarżenia lub obrony odwracał się od sędziego i zwracał do oskarżyciela lub oskarżonego. — Apostrofa jako figura retoryczna znaczy przemówienie do nieobecnych, jak gdyby byli obecnemi, albo też przemowę do przedmiotów nieżywotnych i nieczułych, jak gdyby miały życie i czucie. Figura ta przyczynia się bardzo do ożywienia i upoetyzowania mowy.
Apotaktycy, to jest „wyrzekający się.“ Tak nazywali się heretycy, którzy wyrzekali się posiadania wszelkich dóbr ziemskich. Nazywano ich także Katharami (ob.), albo czystymi Apostolikami.
Apotema (z greckiego: apo z, tithemi kładę), jest to prostopadła spuszczona ze środka wielokąta foremnego na bok jego którykolwiek, jest to więc promień koła wpisanego w wielokącie foremnym. Wyraz ten teraz rzadko się używa i zastępuje omówieniem: promień koła wpisanego w wielokąt foremny.
Apoteoza, ubóstwienie, zamieszczenie człowieka w poczet bóstw; starożytni Grecy tak nazywali akt uroczystości, z tem ubóstwieniem połączony, — to samo, co u Rzymian zwało się konsekracyją. Zwyczaj ubóstwiania ludzi śmiertelnych miał swój początek w czci i wdzięczności dla osób zasłużonych, oraz w mało wykształconém uczuciu nieskończoności i wielkości Boga, później nieraz też w pochlebstwie dla możnych tego świata. Polibijusz twierdzi, że zwyczaj ten stawiania dobroczyńcom ołtarzy i niesienia im ofiar, wszczął się najprzód u Syryjczyków i Greków azyjatyckich, jakoż na ich monetach ubóstwiani są prawie wszyscy założyciele miast i osad, a następnie nawet żyjący książęta przywłaszczali sobie na pomnikach godność boską. Jedném z najsławniejszych dzieł sztuki jest apoteoza Homera, w płaskorzeźbie na kubku srebrnym, odrysowana w Galerie mythologique Millina (Nr. 549). Rzymianie przez kilka wieków jednego tylko ubóstwiali Romulusa, a Greków pod tym względem naśladować zaczęli dopiero od czasów Cezara i Augusta; wyobrażenie apoteozy tego ostatniego na koniu (opisanej w Muzeum domowém wydania F. S. Dmochowskiego; 1836, Nr. 21), również jest arcydziełem. Po Auguście wszyscy cesarze, oprócz jednego Wespazyjana, kazali się apoteozować; najbezczelniejszym był tej mierze Domi-