Myśmy tu dzisiaj w poważnym nastroju
Świątecznej chwili i w ducha pokoju
Zasiedli kołem do wspólnej biesiady, —
Bo my dziś pono polskie święcim „dziady,“ —
Bo duch nad nami przed wiekiem poczęty,
Melodyą słowa dziś już wniebowzięty,
Duch nieśmiertelny, wywołany cieniem,
Schodzi na ziemię i świeci wspomnieniem!
A pieśni jego nam w duszy śpiewają,
Melodye święte i widzeniem wstają
Wieńcząc, by gwiazdy w niebiańskiej koronie,
Wieszcza polskiego — na geniuszów tronie!...
Starcem dziś stając przy wspomnień kurhanie,
W chwili obrzędu na cmentarnym łanie,
Jam zaklął ducha!... już Go widzę z dali
Jako tu schodzi — do świątecznej hali.
I zmartwychwstały tu pomiędzy nami
Żyje i śpiewa w nas Wieszcza słowami, —
Tem słowem, które — ducha ideałem
Stało się naszem i ojczyzny ciałem, —
Ideą, którą natchniony
Spajał serc polskich miliony!
∗ ∗
∗ |