AGAMEMNON:
Wziął Pelej, mąż Tetydy, córki Nereusza.
KLITAJMESTRA:
Z rąk bożych bierze żonę, czy przemocą zmusza?
AGAMEMNON:
Przez Zeusa dała mu ją ojca ręka boża.
KLITAJMESTRA:
A gdzież się ślub ich odbył? Czy w głębinach morza?
AGAMEMNON:
Gdzie Chejron na Peljonie był, tam ich złączono.
KLITAJMESTRA:
Więc tam, gdzie ród centaurów przemieszkiwał pono?
AGAMEMNON:
Na ślubie Pelejowym bóstwa ucztowały[1].
KLITAJMESTRA:
U matki czy też ojca chował się syn mały?
AGAMEMNON:
Wziął Chejron, by w nim ludzkie nałogi uśmierzył.
KLITAJMESTRA:
Mistrz mądry; jeszcze mędrszy ten, co mu go zwierzył.
AGAMEMNON:
Więc taki mąż ma zostać małżonkiem twej córy.
KLITAJMESTRA:
I owszem. Ale w której władnie ziemi, w której?
AGAMEMNON:
W ftiockiej, tam, gdzie płyną Apidanu zdroje.
KLITAJMESTRA:
Więc tam on zaprowadzi dziecię twe i moje?
AGAMEMNON:
To kłopot jest już tego, który ją posiędzie.
KLITAJMESTRA:
Na szczęście im! Lecz kiedyż ślub się ich odbędzie?
AGAMEMNON:
Gdy księżyc w całej pełni zabłyśnie śród nieba.
- ↑ Str. 37, w. 7: na ślubie Pelejowym bóstwa ucztowały — Ślub Peleusa i Tetydy był tematem mnóstwa utworów zarówno poetyckich jak i plastycznych.