Medea jest bóstwem księżyca (podobnie jak Pasiphaë i Kirke) i rzeczywiście do takiego mitu można nie jednéj w tym dramacie dostrzedz alluzyi.
Odznacza się ta tragedyja jednością i prostotą. Grek nie silił wyobraźni aby wynaleść skomplikowaną intrygę. Medea zdradzona przez męża pragnie się na nim zemścić za to że ją opuściwszy wszedł w szluby z Glauką córką Kreona króla Koryntu. Udaje zatem przed Jazonem że się zgadza na wygnanie, na które skazał ją Kreon, tylko prosi męża aby wyjednał pozwolenie iżby jéj dzieci mogły zostać w Koryncie. Jazon to uczynić obiecuje a Medea posyła przez dzieci kosztowne podarunki dla Glauki, ale podarunki te są zatrute i Glauke ozdobiwszy się niemi umiéra, a Kreon podobnież ginie, gdy chce ją ratować. Jazon zostaje przy życiu a Medea zabija swe dzieci, przez co nie tylko Jazonowi ale i sobie najwyższe nieszczęście sprawia. — Grek poczuwał że treść, z któréj kuł swoje figury jest ograniczoną; musiał on czuć podobieństwo tego materyjału do marmuru, z którego rzeźbią się posągi. Pisarz nowożytny byłby sobie począł inaczéj. Shakspear byłby może ze szkodą jedności w sztuce bardziéj wszechstronnie postać Medei narysował i do plastyki posągu radby on zapewne dodał nieco uświetniających kolorów.