Strona:PL Eurypidesa Tragedye Tom II.djvu/123

Ta strona została przepisana.

Do stóp Peljonowych, gdziem ongi twą postać
Nadobną brał w objęcia... Chcąc mieć szczęście w świecie,
Ze szlachetnego rodu bierz żonę i dziecię
Zaślubiaj szlachetnemu. Lichej białogłowy
Nie puszczaj w dom, choć posag miałaby gotowy,
Liczący na tysiące... Kto robi inaczej,
Ten szczęścia nie zdobędzie. Bóg mu nie przebaczy.

CHÓR.

W przemnogiej postaci
Zjawiają się losy
I niespodzianki urządza nam Bóg.
Miast zyskać, człek traci,
A zysków niebiosy
Śród niespodzianych nie skąpią mu dróg —
Tak było i z tem wydarzeniem.