ku zrozumieniu lepszemu Pisma św., do doskonałości życia dążą, znajdą w grocie N. M. Panny źródło najobfitsze łaski Bożej, żywą wodę, słodkość niewymowną, przedsmak szcześcia wiekuistego, przygotowanego dla wiernych Bogu i wybranych. W Nazarecie jest codzienna procesya po nieszporach, przez cały kościół idąca do groty. Zwiedza się też domek, miejsce, w którym Chrystus Pan pracował z Józefem, jako rzemieślnik, który do katolików należy, i ma dotąd cechę ubóstwa, w jakiem żył Zbawiciel. Odtąd ubóstwo zostało ubłogosławione, wśród tryumfów, zwycięstw, panowania nad światem, które tak długo Kościoła Bożego udziałem było, ubóstwo w nim stale obserwowano. Zakon św. Franciszka wielki w Kościele Bożym, zupełnie jest ubóstwu poświęcony. Dlatego temu li tylko Zakonowi wyłącznie oddano miejsca święte. Tu dotąd przez wszystkie wieki najostrzejsze prawa zakonne św. Franciszka się dochowują tak, jak były w początku przy utworzeniu Zakonu wprowadzone. Žarliwość, nieustanna modlitwa i najostrzejsza pokuta. Ksiądz Drohujewski, reformat w Pielgrzymce swojej mówi: „Miejsce, gdzie Gabryel archanioł zwiastował N. M. Pannie, od św. Heleny dwoma porfirowemi kolumnami było ozdobione. Na dole położony okrąg z wyrytemi literami: „Et Verbum hic caro factum est.“ Te kolumny równej są wysokości i grubości w skale postawione, wpuszczone w sklepienie, przez wiele wieków trwale stały. Basza Ptolemaidy, uwiedziony łakomstwem, spodziewając się pod kolumną N. M. Panny wynaleźć skarby, rozkazał rozwalić, od połowy Arabowie wskroś ją przekuli, skarbów nie znaleźli. Rzecz podziwienia godna, ogromna kolumna na niczem u dołu nie wsparta, w cienkiem u góry sklepieniu utkwiona, dotąd wisi, każdego swym widokiem zadziwia. Druga kolumna Gabryela w swem miejscu nienaruszona stoi. Źródło, z którego N. M. Panna czerpała wodę, do domu nosząc, należy dziś do Greków. Tam, gdzie był domek ubogi, w którym Chrystus Pan pracował jak rzemieślnik, za czasów królestwa chrześcijańskiego był wspa-
Strona:PL Eustachy Iwanowski-Pielgrzymka do Ziemi Świętej odbyta w roku 1863.djvu/132
Ta strona została przepisana.