mile polskie jest góra Tabor, na której się Pan Jezus przemienił. U spodu tej góry jest miejsce, na którem Melchizedechem nazwany Set, syn Adamów, zabieżał Abrahamowi, zwracającemu po porażce królów, kiedy odzyskał Lota syna brata swego. Na tej górze są rozwaliny pałaców, w nich się chronią lwy i inne zwierzęta.“ Tam królewskie bywały łowy, na dół schodząc jest potok Cison. Około Tabor są góry z północy Hermon, Kaim, na której Kaim był zabity przez Lamecha, Mageddo, i od południa Gelboe, która jest niepłodna, skalista, wedle podania nie postały na niej deszcz i rosa. Niebłogosławieństwo Saula spadło na Gelboe, przy której poległ. Między temi górami jest dolina więcej jak mila szeroka, a ze trzy mile długa, na której sławne były bitwy. Tu Gedeon poraził Madyanitów. Tu poległ z synem Jonatanem Saul nieszczęśliwy.
Prowincya górzysta leży między Galilea i Judeą. Zaczyna się od zamku Gelim. Od tego zamku do rzeki Jordanu jest polskich mil cztery czyli leuk sześć. Z Samaryi do granicy Galilejskiej jest leuk pięć. Niegdyś było miastem wielkiem. Na początku 16go wieku pokazywano dwa domy, z których w jednym był pałac królewski, w drugim św. Jana Chrzciciela pogrzebano. Samaryą zwano potém Sebaste. Pamiętna jest grobem św. Jana, w którym go między dwoma prorokami Elizeuszem i Abdijaszem złożono. Na grobie jego, za czasów królestwa chrześcijańskiego w wiekach średnich, był wielki kościół, który po powrocie Saracenów zburzony został. Ciało św. Jana przeniesiono do Europy. Do miejsca, w którem przedtém było złożone, pielgrzymują chrześcijanie, i mają je w wielkiej czci. O dwie mile polskie od Samaryi jest góra Betel. Między Betel i Dan jest miasto Sychem. Około Sychem miał swą własność Jakób