że jeden Franciszkanin pałaszami rozsiekany przy wielkim ołtarzu, wielkim głosem przed śmiercią wołał, że jest chrześcijaninem i że umiera za wiarę. Ojciec Karmel Volta urodzony w Gandyi, dwa lata starszy od O. przełożonego, dwoma laty później wstąpił do zakonu, 29 lat był misyonarzem. Był proboszczem chrześcijan łacińskiego rytu w Damaszku i profesorem języka arabskiego dla misyonarzy hiszpańskich. Utkwiła mu w głowie kula, ale żył jeszcze, i wtedy go zmuszano do wyparcia się wiary, ale konający, uczynił jej śmiałe wyznanie. Wtedy Mahometanie z najwyższą wściekłością go rozsiekali. Wikaryusz jego, O. Engelbert Kolland, Tyrolczyk, który mu dopomagał w parafijalnych obowiązkach, i trzech Hiszpanów, jego uczniów w kolegijum, O. Mikołaj Albesca, Piotr Soler i Nikanor poszli za jego chwalebnym przykładem. Ojciec Engelbert Kolland, Tyrolczyk, urodzony r. 1827, został zakonnikiem r. 1847, przybył do Ziemi św. roku 1855, wobec niebezpieczeństwa schronił się do prywatnego domu z jednym Maronitą, który się uratował ucieczką. Ojca Engelbert schwytano, zmuszano ongo do przyjęcia religii mahometańskiej; on im po kilkakroć odrzekł: nie mogę, jestem chrześcijaninem i kapłanem, sługą bożym, uczyńcie ze mną, co się wam podoba, ale pamiętajcie, że za każdy włos brody mojej sześćdziesięciu Turków padnie. Wtedy szablą w głowę straszliwie go cięto. Maronita Metri to widział i świadczył, w tej chwili uciekł i końca jego już nie widział. Inni świadczyli, że mu ramiona poobcinano. Znaleziono ciało jego w połowie zepsute i zgniłe.
Ojciec Mikołaj Alberca, urodzony w Kordubie, wstąpił w Prijego do klasztoru Franciszkanów. Z wielkiej liczby klasztorów Franciszkańskich w Hiszpanii, z których wyszło tylu sławnych ludzi, jak np. kardynał Ximenes, został jeden w Prijego w Nowej Kastylii, gdzie jest kolegijum Franciszkańskie, przygotowujące misyonarzy do Ziemi Świętej i do Marokko. Zaledwie do zakonu Mikołaj wstąpił, udał
Strona:PL Eustachy Iwanowski-Pielgrzymka do Ziemi Świętej odbyta w roku 1863.djvu/254
Ta strona została przepisana.