bienie w nieprzyjaciołach dla potęgi swego ramienia, i dla czynów godnych podziwu. Północni Francuzi, Lotaryńczycy udali się przez Niemcy i Węgry. Godfryd de Bouillon, i dwaj bracia jego na czele Francuzów, z bogatym i potężnym hrabią Tuluzy, przeszli Alpy, Dalmacyą, Sklawonyą, dosięgli Tracyi. Biskup Puy, Adhemar de Monteuil, legat stolicy Apostolskiej, duchowny naczelnik krucyaty, był w wojsku. Książe Normandyi, hrabia de Blois, Flandryi, i Vermandois, połączyli się z Normandami Italii, to jest z księciem Tarentu, i Tankredem, który był najdzielniejszym rycerzem swego czasu. Wszyscy przebyli Adryatyk, Grecye i Macedoniją, i stanęli w Konstantynopolu 1097 roku.
Cesarstwo Greckie coraz bardziéj dążyło do upadku, po oderwaniu się od Kościoła katolickiego. Turcy będąc panami Syryi i Azyi mniejszéj, obozowali prawie pod murami Konstantynopola. Cesarz Aleksis, zbyt słaby dla stawienia im oporu, od wielu lat wzywał pomocy zachodnich chrześcijan. Gdy ujrzał niezliczone tłumy krzyżowców, których do 700,000 liczono, zadrżał na myśl, że mogą zawła dnąć Konstantynopolem. Niektórzy byli tego zdania, aby położyć koniec temu znikczemniałemu państwu. Godfryd sprzeciwił się temu, i zobowiązał się nawet ze wszystkich krajów zawojowanych złożyć hołd cesarzowi greckiemu. Nikt się nie śmiał sprzeciwiać wodzowi. Aleksy dopiéro się uspokoił, gdy ostatni oddział krzyżowców oddalił się do Azyi.
Nicea u wnijścia do półwyspu Azyatyckiego, po upartej walce już miała uledz, gdy Grecy podali myśl muzułmanom, wywieszenia chorągwi Aleksisa; ujrzawszy ich osłonionych sztandarem cesarskim, krzyżowcy odstąpili i udali się do Azyi mniejszej. Na równinach Daryleé (1097) zwyciężyli Turków, lecz cierpiéć i chorować zaczęli w strefie suchéj, gdzie im wszystkiego, wody nawet brakowało. Większa część koni wyginęła, rycerze jechali na osłach i wołach, w jednym dniu pięćset ludzi z pragnienia umarło.
Strona:PL Eustachy Iwanowski-Pielgrzymka do Ziemi Świętej odbyta w roku 1863.djvu/279
Ta strona została przepisana.