Strona:PL Eustachy Iwanowski-Pielgrzymka do Ziemi Świętej odbyta w roku 1863.djvu/488

Ta strona została przepisana.

Boże rozlały się po całej kuli ziemskiéj, tak i nowe, jaśniejące promienie chwały Bożéj w Duchu św., w duchu wiekuistéj, niezłomnéj, na opoce opartéj prawdy, przenikną najtwardsze, najzawziętsze i kamienne serca. Dusze wierne i chwalące Boga przeczuwają fakt ten bliski, ku górze świętéj skierowały swe myśli i ducha. Tego najgoręcéj pragnąć powimni Polacy. Unija dwóch Kościołów była hasłem narodowém przodków. W zawodzie rzeczypospolitéj zdołali ją do zupełnego przywieść tryumfu. Umęczeni przez szyzmę, po jej zwaleniu tylko, żywot odzyskać mogą.
Pielgrzymi dawniejsi i nowsi, gdy się do Synai udawali z Jerozolimy, jechali stamtąd do Egiptu. Zwiedzali miejsca, przez które szedł Izrael z Egiptu; oglądali piękności, dziwy, bogactwa jego; wspaniały, bogaty Nil, Kair, piramidy, i przez Egipt do Europy powracali. Lub przeciwnie, wylądowując w Aleksandryi, zwiédzali Egipt i dążyli do Synai.
Skończywszy opis św. góry synajskiéj, opowiedziéć chcę trochę szczegółów o pięknym tym kraju. Do Egiptu, téj kolebki cywilizacyi, od Aleksandra Macedońskiego do Napoleona, wszyscy zdobywcy i bohatérowie dążyli; podróżnicy byli go najciekawsi. Egipt dla wszystkich, w każdym wieku, był ponętnym, najżyźniejszą miał ziemię, bardzo był ludnym. Uczeni i pobożni mężowie pragnęli go poznać. Tam Józef patryarcha mieszkał i rządził; tu się wypełnił cud wielki wyprowadzenia ludu izraelskiego z niewoli. N. M. Panna przemieszkiwała z Chrystusem Panem, jeszcze dziécięciem, i z Józefem św. Tam zasłynęli św. Paweł i św. Antoni, pustelnicy, i założyli tak długo słynne klasztory.
O krainie pomiędzy górą synajską, a morzem Czerwoném, i o Egipcie, ze staréj pielgrzymki zwanéj niemiecką, złożonéj z kapłanów, szlachty, uczonych, którą przełożył Wargocki na język polski, pod tytułem Pielgrzymki arabskiéj, te są szczegóły. Z Jeruzalem udali się do Synai, stamtąd do Kairu i Aleksandryi. Od góry Synai pielgrzymowie niemieccy zjechali na drogę, która wiodła wprost z Gazy do