było 22.000 Mameluków, którzy prawie codziennie wychodzili za miasto, ćwiczyli się we władaniu różnego rodzaju bronią, wdrapywali się na niedostępne góry, schodzili z nich, nieustanne przez całe życie odbywająe ćwiczenia wojenne, byli dzielną, straszną dla nieprzyjaciół tureckich wojenną siłą.
Starożytna wielkość Egiptu zapisaną jest głoskami, których najuczeńsi mężowie wyczytać nie mogą. O dziejach jego przez wieków cztérdzieści, i olbrzymich rozmiarach potegi, niezrównane, niewidziane nigdzie kolosy, piramidy jasno i wyraźnie mówią. Piramidy wzbudzały podziw, uwielbienie wszystkich pielgrzymów w każdym wieku. Nie ulękły się czasu, który, jak mówi Sofokles, jest najmędrszy, wszystkiego nauczy, wszystko zwycięży, wszystko zdruzgocze, rozsypie, w proch zmienia; nie uczynił tu żadnéj skazy i uszczerbku, ani się jednym zębem piramid nie dotknął. Dotąd istotnie nikt nie wié, dla czego wielkie, gmachowe, niespożyte piramidy wzniesiono. Nikt zrozumiéć nie może, jak tak olbrzymie ciosy można było wznosić w górę. Mniema wielu, że to są groby królów egipskich i ciała zmarłych Egipcyan. W starożytnych miastach, za jego bramami, było jakoby drugie miasto umarłych. W mieście, między domami, za miastem, między grobowcami szły ulice. Piramidy zdają się być pomnikami grobowémi. Zdanie to jednak nie zaspakaja bynajmniéj, i dotąd w podziwie, w powątpiewaniu i w różnych domysłach zostaje umysł ludzki.
Pielgrzymi z XV wieku znaleźli wśród gminnego ludu podanie, że piramidy są, to śpichrze Józefa, ale uczeni temu zaprzeczali. Z uczonych starożytnych najznakomitszym jest Plinijusz, który badania o piramidach cesarzowi Wespazyanowi poświęcił. Dzieła dwunastu uczonych o nich, którzy go poprzedzili, czytał. „Największą z nich, mówi, 360.000 ludzi przez dwadzieścia lat wznosiło; w niéj była studnia 86 łokci głęboka, do któréj woda z Nilu wpływała. W drugiéj, zwanéj Sfinks, król Amazys pogrzebiony.“ Radziwiłł powiada w Pielgrzymee swojéj, że w głębi piramid odkryte są
Strona:PL Eustachy Iwanowski-Pielgrzymka do Ziemi Świętej odbyta w roku 1863.djvu/494
Ta strona została przepisana.