Strona:PL Eustachy Iwanowski-Pielgrzymka do Ziemi Świętej odbyta w roku 1863.djvu/531

Ta strona została przepisana.
Kair.

Stolica Egiptu, ma ośmnaście mil obwodu, dzieli się na nowy, i stary; leży o milę od Nilu, na dwóch brzegach kanału, który się ciągnie z południa na północ. Góruje nad nią cytadela, zbudowana na wyniosłości, należącéj do góry Mokatan. Miasto ma dwieście cztérdzieści ulic, cztérdzieści sześć krzyżownic, trzy wielkie place, sto dwadzieścia bazarów czyli rynków, tysiąc dwieście składów towarów, tysiąc sto dziewięćdziesiąt kawiarni, trzysta szkół, sześćdziesiąt łaźmi, cztérysta meczetów wielkich i małych, i trzysta cystern. Można przeto miéć wyobrażenie o wielkości miasta. Założyciele nazwali je stolicą zwycięską; Arabowie nazywają rozkoszą wyobraźni, i matką świata.
Przybywając od strony, gdzie zazwyczaj wylądowują podróżni, przebywszy wzgórki, a raczéj stosy zwalisk, którémi Kair jest otoczony, dają się widziéć mury z cegły, domy bezładnie skupione, gmachy z płaskiémi dachami. Żaden się przedmiot nie uwydatnia, żaden widok nie zwraca uwagi, nie widzi się nawet kopuł meczetów, jak to bywa w miastach muzułmańskich. Przy wnijściu do miasta ze strony północnéj, jest wielki plac, cztéry razy większy niż plac Ludwika XV w Paryżu, bez drzew i ozdób; bywa jeziorem w czasienawodnienia; potém równiną piaszczystą, na któréj dojrzéwa jęczmień i pszenica. Po przebyciu placu Ezbekijeh spotyka się mnóstwo ulie bez nazwiska, których domy są z szarawego muru, niektóre z nich zaledwie mają cztéry stopy szérokości. Przechodzi się przez wiele mostów na kanale, którego się nie dostrzega, z powodu zabudowań okrywających go.
Do kwartałów miasta wchodzi się przez bramy albo drewniane z okienkiem jak u więzień, albo też przez kamienne, które zachowały ślady architektury arabskiéj. Przebiegłszy ogromne przestrzenie pokryte lepiankami, prawie