tak wielki był postrach zbliżenia się nawet do meczetu, przez tę bowiem świątynię trzeba było iść do domu Muftego. Nakoniec poszedł, co było rzeczą nadzwyczajną, nie zdarzającą, się nigdy. Mufty mu rzekł: Czegoś się tak ociągał i wahał, miałeś sposobność widziéć to, co pragnęli królowie, książęta, a osiągnąć tego nié mogli. Dziś się zupełnie rzeczy zmieniły, z łatwością otrzymuje się bilet do zwiedzenia wielkiego na górze Morya meczetu. Konsul francuski całą naszą karawaną do kościoła Salomonowego (tak go zawsze zowią) zaprowadził, ale tak szybko mówił opowiadając wszystkie jego szczegóły, tak się spieszył, a głosy Turków taką robiły dystrakcyę, mimowolnie przejmowały trwogą, nié mogłem skorzystać i dokładnie się przypatrzyć bogactwom marmurów, drogich kamieni. W pielgrzymce w latach 1790, 1791 odbytéj przez księdza Drohojewskiego, czytamy następny opis dawnego salomonowego kościoła.
„Kościół się budował lat 7. Ludzi robotą zajetych było corocznie 153,600. Kościół składał się z 4 części, z których jedna się zwała Sanctum Sanctorum, druga Sanctuarium, trzecia Chórem Żydów, czwarta Chórem Narodów. Przegrody cedrowe czystem złotem były pokryte, za któremi złożone były święte naczynia. W Sanctum Sanctorum była arka, osłoniona skrzydłami Cherubinów. Do Sanctum-Sanctorum wchodzić mógł tylko arcykapłan w pontyfikalném ubraniu raz na rok. Sanctum Sanctorum od Sanctuarium było oddzielone zasłoną purpurową szkarłatową i hijacentową, która się w czasie skonania Pańskiego rozdarła. W Sanctuarium się mieścili kapłani.“
„Był ołtarz wonności szczérem złotem pokryty.“
„Dziesięć było wielkich świeczników złotych. Dziesięć stołów, po pięć z każdéj strony dla ofiarnych chlebów, na nich sto czar złotych. Dwie części kościoła główne, były okryte kosztownym dachem, a trzecia i czwarta były otwarte. Do trzeciéj mogli wejść tylko czyści żydzi. Tam stal ołtarz miedziany długości łokci 20, szérokości łokci 20, wysokości
Strona:PL Eustachy Iwanowski-Pielgrzymka do Ziemi Świętej odbyta w roku 1863.djvu/58
Ta strona została przepisana.