obowiązki w osobie żony, która nie wniosła mu wprawdzie nic prócz serca, ale téż tego serca i nie odebrała, choć mogła to zrobić, przekonawszy się jak je umieściła lekkomyślnie. W tém miejscu rozpoczyna się nowy peryod życia Edgara. Błędne, cygańskie, koczujące, wichrowate, pełne przygód, pełne silnych wrażeń wałęsanie się po świecie, z którego nie odpocznie już aż w mogile. Widzimy go po wszystkich zakątach Stanów Zjednoczonych. Przenosi swoje manatki od miasta do miasta; bywa pod wozem, ale bywa i na wozie. Pije, poniewiera się; pracuje gorączkowo, wypływa, dobrze mu się dzieje, znów wpada w błoto, znów redaguje jakiś przegląd. Raz bywa obdarty, drugi raz modnie ubrany; tu napisał coś wielbionego powszechnie; tam ścigają go za długi; owdzie widziano go leżącego w rynsztoku. Wpośród tych dziwnych kolei losu, tworzy on i puszcza w świat szereg prac najróżnorodniejszych: diatryby filozoficzne, rozbiory, poezye, estetyczne studya, ale mianowicie nowelle, których wydaje wreszcie zbiór jednolity, pod osobliwszym napisem Dziwadeł i arabesków. Tymczasem gorszące jego życie zwraca na niego surowość opinii publicznéj. Dzienniki wymierzają mu chłostę w obwieszczeniach głoszących dużemi literami: że żona znanego powszechnie Edgara Poe umiéra na barłogu z głodu i nędzy. Nieszczęśliwa istotnie wkrótce potém cierpiéć przestała. Czy na skutek rozpaczy jaka go ogarnęła po jéj stracie, czy wyrzutów, któremi go zewsząd z tego powodu obrzucano publicznie, czy nareszcie jako nieuchronne następstwo nadużyć rozpusty, a najpewniéj z tych trzech przyczyn razem połączonych, dostał Edgar napadu szaleństwa. Ale bo téż i było oszaléć od czego. Zapewne mało kogo zapozwano przed sąd równie surowy, mało kogo przygwożdżono do równie obelżywego pręgierza. Odtąd, cobądź przedsięwziął, potępiano bez litości. Gdziebądź się zwrócił, odtrącano go z pogardą; dokądbądź uciekł, wszędzie wysyłano w ślad za nim głos nieubłagany, jakim niegdyś Bóg widzący, ścigał Kaima. Bezwątpienia winy były wielkie, ale téż i miłosierdzie wielkie być powinno. — Przez czas jakiś po tych wypadkach, Edgar jakby wpadł w wodę. Zapewne, przebywszy przełom obłą-
Strona:PL Faleński-Edgar Allan Poe i jego nowele.djvu/13
Ta strona została uwierzytelniona.