Strona:PL Faleński - Meandry (1904).djvu/042

Ta strona została uwierzytelniona.
76.

Jakżeście w własne sidła wasze wzięci!
Toż z was niejeden, pod wagą i miarą,
Z przeszłością zerwawszy starą,
Ku wiecznej rzeczy pamięci,
Samemu sobie cześć święci...
Deo ignaro.

Już nad te wasze kłaniania,
Lepszy podobno ten oto,
Który się, z serca tęsknotą,
Na wszelki wypadek, kłania
Jutru — znakowi pytania...
Deo ignoto.


77.

Jest rzeczą złudną ziemska chwała...
Toćże ja, zrazu, byłem przecię
Najrozumniejszem dzieckiem w świecie —
A teraz, owa mądrość cała,
Sam nie wiem, gdzie się zapodziała,
I pewnie wy nie więcej wiecie.

Należy jednak mieć nadzieję.
Bywają rzeczy niespodziane.
Więc i ja ufam w taką zmianę:
Że, gdy na starość zdziecinnieję,