Strona:PL Faust II (Goethe, tłum. Zegadłowicz).djvu/234

Ta strona została przepisana.

dar dziecięcych, małych rąk!
Któż to pojmie! Któż wysławi?!

EUFORJON

Pląsy wołają,
tańce czekają —
wichry mnie niosą!
kędy w błękicie,
modrzy się życie —
tam ku niebiosom!

FAUST

Serce się boi,
byś w żądzy swojej
nie upadł w locie!
O dziecię lube,
wpędzisz nas w zgubę
zmrzemy w tęsknocie!

EUFORJON

Ziemia mnie nuży!
Nie stać mi dłużej!
Już nie ustoję!
Puście me ręce,
szaty i wieńce
moje są! moje!

HELENA

Nie jesteś przecie
sam jeden w świecie!
Pieśń twa przestrasza!
W smutku przekwita
z trudem zdobyta
troistość nasza.

CHÓR

O szczęsny związku! Lękam się, trwożę!
Żądza podniebna zetrze go, zmoże!