Ta strona została przepisana.
ZWIERZĘTA
Dziadowska zupa dla nędzarzy.
MEFISTOFELES
Więc los was, widzę, gośćmi darzy.
KOCUR
(podchodzi do Mefistofelesa — łasi się)
Grajcie ze mną w kości,
pragnę majętności —
przy mnie wygrana!
Obaczysz wtedy
bogacza z biedy,
z kocura pana.
MEFISTOFELES
Tej małpiej donżuanerji
śni się też stawka na loterji.
(tymczasem młode koczkodany bawią się dużą kulą)
(właśnie ją przytoczyły)
KOCUR
Oto jest ziemska kula —
podnosi się — opada.
Kręci się, toczy, tuła,
a kot nią włada;
jak szkło dźwięczy.
Kto ją rozłamie,
ten się okłamie
pustkami wnętrzy;
błysk, blask tu i tam
omamienie, kłam;
umrzesz z swej winy,
nie baw się banią!
kula jest z gliny,
czerepy zranią.