Ta strona została przepisana.
FAUST
Co mówisz?
MAŁGORZATA
(półgłosem)
Kocha — nie kocha mnie nic!
FAUST
Urzekła mnie, dziewczę, piękność twoich lic!
MAŁGORZATA
(w dalszym ciągu)
Kocha — nie kocha — kocha — nie kocha —
(zrywa ostatni płatek; — z słodką radością)
Kocha mnie!
FAUST
Tak, lube dziecię! Słowem tem rozpocznij
swe nowe życie w tej kwiatów wyroczni:
on kocha ciebie, czy wiesz, co to znaczy?
on kocha ciebie — tak! już nie inaczej!
(bierze jej ręce)
MAŁGORZATA
Drżę cała!
FAUST
Nie drżyj! niechaj w oczu mowie,
niech w tym uścisku rąk cichszym od cienia,
cud niewymowny serca się wypowie:
wielkie oddanie, rozkosz współistnienia,
bezmiar uczucia błękitny, daleki,
co dnie żywota słońcem opromienia
i już do końca — na wieki — na wieki!