Ta strona została przepisana.
FAUST
Na to jest rada, mój aniele,
oto jej trzeba w napój wlać
trzy krople tego: całkiem śmiele,
a będzie twardo spać.
MAŁGORZATA
A co to jest? — czy tak się godzi?
FAUST
Nic jej to, miła, nie zaszkodzi!
MAŁGORZATA
Niczego odmówić ci nie zdolę
w tem miłującem dziele;
coś mnie przymusza pełnić twoją wolę,
choć mogę tak niewiele.
(wychodzi)
MEFISTOFELES
(zbliża się)
Poszła turkawka?
FAUST
Szpiegowałeś?
MEFISTOFELES
Dokładnie doszło do mych uszu
doktorskie katechizowanie;
dobregoś pełen animuszu!
Mają w tem swój interes panie,
nie bez kozery tak mniemają
— wniosek zupełnie słuszny:
kto skromnie podda się zwyczajom,
ten w domu będzie też posłuszny.