Strona:PL Faust I (Goethe, tłum. Zegadłowicz).djvu/183

Ta strona została przepisana.
EGZEKWJE

MAŁGORZATA /ZŁY DUCH/ TŁUM

KATEDRA
(nabożeństwo; organy, śpiew)
(w tłumie Małgorzata)
(za nią Zły Duch)
ZŁY DUCH

Jako-żeś inna w swych dniach młodości,
wiary, miłości, cicha, niewinna,
przed ołtarz szła.
Słodko i szczerze twoje pacierze,
jak dym kadzielny, jak wonna mgła
modrzą się, snują,
gdzie Nieśmiertelny w aniołów gronie
w niebie króluje, w gwiezdnej koronie.
Małgosiu — dziecię — kędyż na świecie
serce zgubione, nieodgadnione?
Matka twa siwa, o nieszczęśliwa!
ducha oddała Bogu.
Tyś ją zabiła, sponiewierała —
ty i grzech ciała —!— Nieczysta siła
matkę zabiła.
Małgosiu — krew na twym progu.
A pod twem sercem w strwożonem łonie
już nowe życie tli się i płonie
tajemnie, skrycie —

MAŁGORZATA

O myśli grzeszna, myśli straszliwa!
czemże ją zwalczę ja nieszczęśliwa!