Strona:PL Faust I (Goethe, tłum. Zegadłowicz).djvu/203

Ta strona została przepisana.
SERWIBILIS

Tak! w istocie tak!
Zaraz poczęcia damy znak;
siódmą dziś sztukę odgrywamy,
taki dosiódmy zwyczaj mamy.
Dyletant ją napisał, panie,
i dyletanckie będzie granie,
a jam dyletant też — kurtyniarz!

MEFISTOFELES

Dużo radości mi przyczyniasz,
gdy na właściwem miejscu widzę
głupotę ze szaleństwem w lidze.

INTERMEZZO:
SEN
NOCY
SABATOWEJ
CZYLI
ZŁOTE GODY
OBERONA I TYTANJI
DYREKTOR TEATRU

Dzisiaj odpoczniemy przecie,
dzielni synowie muz;
lepszej sceny niema w świecie,
niż ta wśród gór i łóz.

HEROLD

Lat pięćdziesiąt migiem zleci,
wtedy złotych godów pora;
gdy już słońce zgody świeci,
mogę złoto pchać do wora.