zrazu na tej zasadzie, że słabość kobiety jest jej całą potęgą, wyrodziła w następstwie dwa kierunki uszlachetniających popędów: poczucie obowiązku służenia jej wszelkiemi zasobami siły męzkiej, oraz uznanie w niej niemal półboskiej, rzec można, istoty, wyłącznie powołanej rozliczne szczęścia rozdawać w nadgrodę. Pierwszy stworzył Błędne Rycerstwo; drugi zaś pobudził cały zastęp coraz mistyczniejszych pieśniarzy, którzy niebawem spisali nawet prawa, obowiązujące wtajemniczonych w poświęcone sprawie owej Bractwo.
W miejscu tem, wchodzimy niby w ogrody i w gaje cieniste, przeważnie pielęgnowane przez Trubadurów Prowancyi. Tam, od zaczątków czternastego stulecia, istniały już popisy poetyckie na cześć kobiet, zwane Igrzyskami kwiatowemi (Jeux Floraux), od tego, że nadgrodą zwycięzcy bywał skromny kwiatek[1]. Sztukę przez siebie uprawianą. Truwerzy owi, nazywali guy saber, gaie sęacoir, gaya scienza; siebie zaś samych Consistori de la gaya scienza. Kto sobie życzył stać się uczestnikiem ich tajemnic, przechodzić musiał cztery stopnie inicyacyi. Wstępował tam najprzód z wahaniem (feignaire); dalej czas jakiś błagał litości (pregaire); następnie długo pojętnym był słuchaczem (entendaire) i wreszcie dopiero (druz) szeregowcem zalotności się stawał. Wtedy na ogólnem zebraniu wyznawszy wszem w obec, jako wierzy: iż jedynie miłość źródłem jest wszelkich szlachetnych popędów; jednocześnie zaprzysięgał służebnictwo wieczne tak zwanej Damie wyboru swego serca. Wybór ten nie zawsze w zwyczajnych odbywał się warunkach. Godfryd de Rudel, rozkochał się w Melizandzie hrabinie Trypolitańskiej, tylko na wiarę tego, co o niej opowiadali pielgrzymi wracający z Antiochii — niemniej przecież do śmierci wiernym jej pozostał. Choć znów i wierność ta, niekoniecznie znaczyła to samo, co dziś znaczy. I tak, Agnieszka z Nawarry, żona hrabiego de Foix, jawnie utrzymywała stosunek miłosny ze znanym Truwerem Wilhelmem di Machaut. Ten. kie-
- ↑ Tak słynny Vidal z Castelnaudary pierwszy tam otrzymał Żloty Fijołek.