Strona:PL Florian Batmendy.djvu/14

Ta strona została uwierzytelniona.

ni był wrzuconym. Ah! mowił on w swoim więzieniu, zaczynam wierzyć że mię Alzym oszukał, bo iuż ſpodziewać ſię nie mogę ſpotkania Batmendy.

Piętnaście lat woyna trwała, a Satrapowie zawsze przeszkadzali zamianie Bekira. Pokoy zawarty uwolnił go z więzienia; udał ſię proſto do Ispahan ſzukać Wezyra łaſkawcy ſwego ktoremu zachował życie, przez trzy tygodnie nie mogł z nim mowić, na końcu tego czasu otrzymał Audyencyą. Piętnaście lat więzienia odmieniaią cokolwiek kſztałt pięknego młodzieńca; Bekir był zmienionym i od Wezyra nie był poznany. Na koniec przypominaiąc ſobie rożne Epoki chwalebnego życia wspomniał, że mu Bekir niekiedyś uczynił małą uſługę.

Tak ieſt tak moy przyiacielu‚ mowił mu przypominam ſobie, żeś mężny człowiek, ale ſtan Pańſtwa ieſt teraz bardzo ubogi, długa Woyna i Gale u Dworu Skarb nasz zupełnie wy-