Ta strona została uwierzytelniona.
Miesięczną pełnię wyzłocę dla ciebie,
Rankom dam świeżość, a nocom tęsknotę,
I takie gwiazdy rozpalę ci złote,
Jakie świeciły na młodem twem niebie.
Brzozom twym srebrne warkocze rozczeszę,
Z ziół wonnych stopom zaścielę kobierce,
Wszystko ożywię, rozbudzę i wskrzeszę,
Pójdź, pójdź, poeto! —
POETA.
A wskrzesisz ty serce?...