Strona:PL Francis Bret Harte Nowelle.pdf/279

Ta strona została przepisana.

Nagle podnosząc jėj pochyloną głowę:
— Wiesz co, kochanie! — rzekł — zdaje mi się, że szukając pomocy i protekcyi, pominąłem tego właśnie, którego wszechmoc kruszy królów i możnych tego świata. Zwrócę się do niego, mam jeszcze dosyć czasu i jutro...
Zanim jutro nadeszło, zwrócił się istotnie do Tego, który go niewątpliwie w dobre zaopatrzył miejsce...