Strona:PL Franciszek Karpiński - Pieśni nabożne.djvu/33

Ta strona została uwierzytelniona.


Za Twym dozorem wilgoci doſtaie,
Obfitey Ziemia na Jey urodzaie!
Rzeki wod pełne! Tym ſtworzenie żyie,
Tym Ziemia tyie.

Tyś grunt napoił ſoki żywotnemi!
Tyś nam zarody porozmnażał Ziemi!
Ze gdy z twey ręki wczeſny ią deſzcz chłodzi,
Smieiąc ſię rodzi.

Ty daſz obfitość dziedzictwu twoiemu,
Pobłogoſławiſz rokowi całemu,
Puſtynie paſzą nową ſię okryią,
Gòry ożyią!

Owce w pięknieyſzą przybrały ſię wełnę,
Wdzięczne doliny urodzaiòw pełne,
Rolnik ſię weſoł krząta koło żniwa,
Y Paſterz ſpiwa.