Strona:PL Franciszek Karpiński - Pieśni nabożne.djvu/74

Ta strona została uwierzytelniona.

Serce me cierpi, ſił mi nie ſtanie!
Zgaſły mych oczu promienie.

Co przyiaciołmi moiemi byli,
Co za mym ſtołem ſiedzieli;
Dziſiay dalecy! na mnie godzili,
Dziś przeciwko mię ſtanęli.

A inſi na mnie gwałtem napadli,
Co duſzy moiey ſzukali!
Myśląc mi zdrady potwarze kładli,
Wſprawach ſię moich badali.

Ja zaś iak niemy, iak nieſłyszący,
W ſobie te wzgardy ich tłumię,
Stałem ſię niby człek nieczuiący,
Co odpowiedzieć nie umie...

Bom w Tobie Boże złożył ufanie,
Twoiey wyglądam pomocy,
Ty mię wyſłuchaſz loſòw mych Panie!
Weſprzeſz mię w moiey niemocy.