Strona:PL Fraszki (Jan Kochanowski) 014.jpg

Ta strona została uwierzytelniona.
O zazdrości.

Ani przyjaciel, ani wielkość złota,
Ani uchowa złej przygody cnota;
Przeklęta zazdrość dziwnie się frasuje,
Kiedy u kogo co nad ludzi czuje.
Więc jeśli nie zje, tedy przedsię szczeka,
A ustawicznie na twoje złe czeka.
To na nię fortel: nic nie czuć do siebie,
A wszytko mężnie wytrzymać w potrzebie.


Do gościa.

Nie pieść się długo z memi książeczkami
Gościu! — boć rzeką: bawisz się fraszkami.


Do Walka.

Walku mój! tem mię nie rozgniewasz sobie,
Że się me fraszki kiepstwem[1] zdadzą tobie.
Bych ja też w nich był baczył statek jaki,
Wierz mi, nie byłby tytuł na nich taki.


Epitaf. Kry. Sien.

Tylko cię tu na ziemię szczęście okazało,
Dalej cię mieć Krysztofie! na świecie nie chciało.
Czy to gorzej, czy lepiej? wy sami widzicie,
Którzy tego i tego świata smak pomnicie.


Na poduszkę.

Szlachetne płótno! na którem leżało
Owo tak piękne w oczu moich ciało,
Przecz tego smutny u fortuny sobie
Zjednać nie mogę, aby głowie obie
Pospołu na twym wdzięcznym mchu leżały
A zobopólnych rozmów używały?

  1. U Most.: letkie (?)