Strona:PL Fredro Aleksander - Nieznany zbiór poezyj.djvu/103

Ta strona została uwierzytelniona.
XXXVI
DO KACZORA

O sczęsliwy Kaczorze!
Jak zazdrosczę twéy swobodzie:
Buiasz wolno po ieziorze,
W czułych kochanek obwodzie —
By pozyskać ich piesczoty,        5
Niepotrzebne ci zaloty,
Kwakniesz, krzykniesz nieco,
Jużci wszystkie do Cię lecą. —

Kiedy czasem ktora z kaczek
Dobra, czuła ale płocha,        10
Gdy się trafi iaki szpaczek,
Nazbyt mocno go pokocha,
Choć to zoczysz z pod trosciny
Nieznasz hańby z cudzéy winy —
Trochę wrzesczysz, czubisz        15
I znowu ią lubisz. —

Niémasz splinów i zgryzoty,
Pisać wiérsze niemasz chęci,
Głupstwa swiata, złość kłopoty
Niezaymuią twéy pamięci —        20
Czasem tylko nóż kucharza
Nieco trwogi ci nadarza
Lecz w téy saméy miia porze —
O sczęsliwy Kaczorze! —