Strona:PL Fryderyk Engels - Ludwik Feuerbach i zmierzch klasycznej filozofji niemieckiej.djvu/48

Ta strona została uwierzytelniona.

poprzez wszystkie kręte drogi i chwilowe nawroty wsteczne, jest tylko odbiciem samodzielnego ruchu pojęcia, odwiecznie odbywającego się — niewiadomo gdzie, lecz w każdym razie niezależnie od jakiegokolwiek myślącego mózgu ludzkiego. Chodziło o usunięcie tego przekręcenia ideologicznego. Ujęliśmy więc pojęcia naszej głowy znów materjalistycznie, jako odbicia istotnych rzeczy, nie zaś istotne rzeczy, jako odbicia tego lub owego szczebla pojęcia absolutnego. Tem samem djalektyka została sprowadzona do nauki o ogólnych prawach ruchu, zarówno świata zewnętrznego, jak myślenia ludzkiego — do nauki o dwóch szeregach praw, które co do treści są identyczne, co do ujawnienia się jednak o tyle są różne, że głowa ludzka stosować je może świadomie, podczas gdy w przyrodzie, a dotąd przeważnie również i w historji ludzkości, występują one nieświadomie, w formie konieczności zewnętrznej, pośród nieskończonego szeregu pozornych przypadkowości. Tem samem jednak sama djalektyka pojęciowa stała się jedynie świadomem odbiciem ruchu djalektycznego rzeczywistego świata, i tem samem djalektyka heglowska postawiona została na głowie, a raczej z głowy, na której stała, postawiona z powrotem na nogi. A ta djalektyka materjalistyczna, będąca od wielu lat naszym najlepszym środkiem pracy i naszą najostrzejszą bronią, została — rzecz nader znamienna — odkryta nietylko przez nas, lecz poza tem jeszcze, niezależnie od nas i nawet od Hegla, ponownie odkryta przez robotnika niemieckiego, Józefa Dietzgena[1].

Dzięki temu jednak odżyła znowu rewolucyjna strona filozofji heglowskiej, przyczem uwolniono ją jednocześnie od obsłonek idealistycznych, które u Hegla przeszkadzały konsekwentnemu jej przeprowadzeniu. Wielka myśl zasadnicza, że świat nie daje się ująć jako zespół gotowych rzeczy, ecz jako zespół procesów, w którym pozornie stałe rzeczy, nie mniej jak ich odbicia w naszej głowie, t. j. pojęcia, przechodzą nieustanną zmianę stawania się i zanikania, przyczem mimo całej pozornej przypadkowości i wszelkich chwilowych ruchów wstecznych w końcu toruje sobie drogę rozwój postępowy — wielka ta myśl zasadnicza, od czasów Hegla tak

  1. Ob. „Das Wesen der Kopfarbeit, von einem Handarbeiter“ (Istota pracy umysłowej — przez robotnika fizycznego). Hamburg, Meissner.