nakładaniem do ich wnętrzności rozmaitych ziół i olejów, za pomocą których te ciała z czasem zupełnie skamieniały. Jeżeliś widział mumję w Gabinecie, musiałeś uważać, że i płótno nawet którém jest obwinięta, całkowicie stwardniało i za gwałtowném rozbiciem kruszy się jak kamień.
— Uważałem, tak jest; — ale czemu teraz nieboszczyków już nie balsamują? zapytał Jasio.
— Sztuka ta zupełnie prawie już zaginęła, jak wiele innych, które starożytne narody posiadały. Z resztą u nas balsamowanie ciał nie jest potrzebą, jak u Egipcjan, którzy utrzymywali, że dusze zmarłych póty się po świecie tułają, póki ich ciała nie są należycie pochowane. Nasza święta Wiara przekonała nas, że dusza człowieka zawsze jest nieśmiertelną, i że bez względu na takie zewnętrzności, zasłu-
Strona:PL Fryderyk Henryk Lewestam-Obrazki z pożycia dobrej rodziny.djvu/051
Ta strona została uwierzytelniona.