Najdzielniejszym współdziałaczem Piotra był niejaki Romodanowski, naczelnik tajnej kancelarji inkwizycyjnej i zastępca cesarza podczas przebywania tegoż za granicą, a prawa ręka wszelkich niegodziwości.
Po mordach o brody, nastąpiły mordy i knuty, celem obalenia niechęci Rosjan do prowadzenia żon i córek na cesarskie zebrania, a niemniej celem oswojenia Rosjan z wódką... Piotr I był nałogowym pijakiem, przeto uważał za właściwe zjednać obywatelstwo alkoholowi.
Możnaby tu jeszcze mówić o setkach tysięcy ofiar, pochłoniętych bądź przez bezmyślne okrucieństwo cara, bądź przez jego gwałtowne a szerokie pomysły, jak założenie miasta Petersburga, lecz i tych faktów starczy do scharakteryzowania dosadnego gwiazdy XVII stulecia, tej gwiazdy, która zgasiła na całe wieki świetność narodu rosyjskiego, która go ujarzmiła, zniszczyła i cofnęła nie o dwieście lat, ale o pięćset. Odtąd dopiero Europa odsadzać się zaczyna od Rosji, bo dotąd Rosja, w pewnych chwilach, mogłaby Europie przodować, a conajmniej być jej nieodrodną córą.
Osłabłby niewątpliwie tak skrajny sąd o Piotrze, gdyby ten straszny władca był człowiekiem bodaj w swem życiu domowem. Lecz to życie domowe bodaj najlepiej może charakteryzuje upodobania i zalety Piotra.
Pierwszą żoną Piotra była Eudoksja Lapuszkin i ta dała mu syna Aleksego, ogłoszonego następcą tronu. Lecz Piotr uprzykrzył sobie żonę i zakochał się w Annie Moëns, córce szynkarza moskiewskiego. Carowa Eudoksja zaczęła się pocieszać z młodym bojarem Chlebowem i to równie, jak i Piotr, nie czyniąc tajemnicy ze swych stosunków miłosnych. Piotr I atoli nie był wyrozumiałym na taką wzajemność, żonę
Strona:PL Gąsiorowski Wacław - Królobójcy.djvu/058
Ta strona została uwierzytelniona.