Jeżeli „nihilizm“, ten w uczonych wywodach publicystyki europejskiej o „utopji filozoficznej“, mógł nie jednemu mieszczuchowi zatruć sen, to już niewątpliwie dla spokojnego obywatela państwa rosyjskiego stał się straszydłem o cechach zdeklarowanych i namacalnych…
Oto w roku 1865 policja rosyjska nareszcie zdefinjowała urzędownie nawet, jak wygląda „nihilista“. A więc, „o ile“ jest kobietą — nie nosi krynoliny, strzyże włosy i chodzi w czapeczcze futrzanej — „o ile“ zaś jest mężczyzną, więc nie strzyże włosów i chodzi w niebieskich okularach…
Owoczesny policmajster moskiewski, Arapow, rozesłał do swoich podwładnych taki, naprzykład, cyrkularz:
„Ponieważ daje się spotykać na ulicy osobistości, ważące się nosić kostjum właściwy nihilistom, przeto nakazuje się niniejszem zobowiązać zamieszkałych w pańskim cyrkule nihilistów do nienoszenia niebieskich okularów i okrągłych czapek, do strzyżenia włosów (u mężczyzn) i nie strzyżenia (u kobiet) i do chodzenia (te ostatnie) w krynolinach. W razie, gdyby nihilistka lub nihilista naruszyli zobowiązanie powyższe — wysłać ich w ciągu 24 godzin sposobem administracyjnym z Moskwy. Wszyscy członkowie policji upoważnieni są do aresztowania nihilistów dla wzięcia od nich pomienionego zobowiązania. Winni oporu mają być wysłani sposobem administracyjnym“.
Ten autentyczny cyrkularz Arapowa dostatecznie chyba maluje pogląd policji rosyjskiej na „nihilistów“. Koroną zaś tego poglądu było froeblowskie pouczenie ludu rosyjskiego, jaką zakałą jest nihilista. W dwa tygodnie po pierwszym zamachu na Aleksandra II, —
Strona:PL Gąsiorowski Wacław - Królobójcy.djvu/208
Ta strona została uwierzytelniona.