Strona:PL Gąsiorowski Wacław - Królobójcy.djvu/226

Ta strona została uwierzytelniona.

najdokuczliwszych szpiegów (Tawlejewa w Odessie, Szaraszkina i Finogepowa w Petersburgu i Nikonowa w Rostowie). A tuż po tem, po demonstracjach petersburskich i po pamiętnych gwałtach, dokonanych przez ówczesnego policmajstra petersburskiego, Trepowa, — Wiara Zasulicz, na własną rękę i z własnej inicjatywy, przedsięwzięła zamach na Trepowa. A więc udała się na audjencję do dzikiego satrapy, i tu, wobec licznych świadków, przy podawaniu prośby, strzeliła. Rewolwer, nieprawną kierowany ręką, drgnął — kula ominęła Trepowa. Zasulicz została pochwyconą i wtrąconą do więzienia.
Lecz zamach, dokonany przez młodą, nieposzlakowaną na honorze dziewczynę, nietylko nie oburzył opinji, lecz zjednał ją niepodzielnie dla biednej Wiary, która tak mocno a tak głęboko odczuła razy knuta, skierowane przez Trepowa na tłum bezbronnych demonstrantów.
Dla ugłaskania opinji, sprawę Wiary Zasulicz oddano sądowi przysięgłych, w przekonaniu, że, mimo całej względności takiego sądu czyn nie da się zaprzeczyć, a więc i ukaranym będzie. Tymczasem przysięgli uniewinnili Wiarę Zasulicz.
Wyrok oburzył z kolei, stojących u steru, reakcjonistów. Tego samego dnia cesarz wydał rozkaz ponownego aresztowania Zasuliczówny, lecz tę zdołano w porę przestrzedz i ułatwić jej ucieczkę za granicę.
Przeznaczanie chciało, że niedoszła zabójczym Trepowa dożyła w Genewie ostatnich wypadków i w redagowanym przez siebie czasopiśmie „Iskra“ walczy przeciwko Trepowowi synowi… ba, i wybiera się nad Newę.
Zamach Wiary Zasulicz popełniony dnia 5 lutego