Strona:PL Gąsiorowski Wacław - Królobójcy.djvu/334

Ta strona została uwierzytelniona.
XV.

Śmierć Seliwestrowa długo żywiła oficjalne organy prasy rosyjskiej i dawała im okazję do bezsensownych wniosków o tożsamości charakteru przestępstwa z zabójstwem króla Humberta I, włoskiego. Breschiego łączono z Padlewskim i znów usiłowano wmówić w Europę, że ruch rewolucyjny rosyjski ma wspólne z zachodem źródła.
Trwały te uczone a przewrotne wywody przez kilka miesięcy, aż raptem ucichły - ucichły, zagłuszone przez dziwne wieści, idące z pałacu cesarskiego. Wieści te mówiły o zatargu cesarza ojca z synem, następcą tronu.
Cesarzewicz Mikołaj miał lat dwadzieścia jeden… Dotąd mówiono o nim mało. Plotki czy nie plotki rozsiewały od czasu do czasu pogłoski, że następca tronu jest młodzieńcem chorowitym, że cierpienie jego jest tej samej natury, co niszczący nałóg, zmarłego w Nicei, cesarzewicza (pierwszego syna Aleksandra II), że dopiero panna Łabuńska próbuje uzdrowić młodego księcia i t. d. Świat petersburgski tyle tylko miał dowodów na usprawiedliwienie tych plotek, że istotnie panna Łabuńska, nadobna gwiazda teatralna, zajęła niedwuznaczne stanowisko przy osobie cesarzewicza.
Stąd, gdy na stolicę spadła nowina o nieporozumieniu między ojcem a synem, niespodzianka była tem większą, bo przeczącą jawnie wszelkim komentarzom o charakterze i usposobieniu cesarzewicza.