Strona:PL G Füllborn Tajemnice stolicy świata.djvu/194

Ta strona została przepisana.

wiście z seca jéj pochodzi? Patrząc na nią, nie zdaje się to być naturalném!
— To kobieta, królewska wysokości!
— I cóż ztąd?
— To, że słaba i ulegnie każdemu, kto ją zwyciężyć potrafi! Któreż tego rodzaju stworzenie jest w stanie oprzeć się zręcznym attakom, mości książę?
— Muszą być wyjątki!
— Przebacz królewśka wysokości, jeżeli o tém wątpić będę!
— Według twoich doświadczeń, baronie — niech sobie one będą jak najobfitsze, — najtrudniéj jednak jest zbadać duszę ludzką, najtrudniéj treść jéj określić!
— Szukaj wasza królewska wysokość wszystkiego w duszy kobiety, byle niewierności! I gdyby nawet można było przysiądz, że się znalazło piękną silną duszę, zasługującą na wszelkie zaufanie — gdyby przez, jakiś czas dobre zamiary i przysięgi dotrzymane były — przychodzi nakoniec sposobność, a ta się znajdzie — a wtedy żadna nie jest w stanie oprzeć się pokusie!
— Mógłbym panu przytoczyć jeden wyjątek, który zbije pańskie zdanie!
— Obciąłbym widzieć ten wyjątek, królewska wysokości! Ale niech wolno będzie przypomnieć przedewszystkiém, że jeżeli ten wyjątek dotychczas dotrzymał wierności, nie jest to jednak żadnym znakiem na przyszłość! Śmiem utrzymywać, że do tego wyjątku w takim razie nie zbliżył się jeszcze żaden prawdziwy kusiciel, i że on posłuży mi także za dowód prawdy mojego istotnie wielce niepocieszającego zdania, skoro po temu nastąpi czas i sposobność, z nieco smutną miną mówił szambelan von Schlewe — ja muszę koniecznie mówić prawdę, chociażbym przez to zburzył piękną wiarę, a sądzę, że lepiéj jest zburzyć ją teraz, aniżeli późniéj i z większemi ofiarami!
— Zróbmy próbę! Ja utrzymuję, że owa dziewczyna,