Strona:PL G Füllborn Tajemnice stolicy świata.djvu/688

Ta strona została przepisana.

umiała wybornie korzystać ze swojéj nowéj sprzymierzonéj i objaśnić ją o tyle, o ile to dla swoich celów za dobre i pożyteczne uznała!
Aleksandra tryumfowała z nabytego tym sposobem doświadczenia, i tak dwie potężne a bardzo niebezpieczne przeciwniczki połączyły się dla upokorzenia i obalenia księcia de Monte-Vero na najpierwszéj u dworu uroczystości!
Doradca królewski, zręczny baron von Schlewe, nie źle obliczył, gdy po rozproszeniu zebrania w pałacu Eberharda, skłonił króla, aby go zaprosił; bo powiedział sobie, że nieustraszony książę, zawsze wszystko do gruntu zniszczyć umiejący, zaproszenie to przyjmie, aby miał sposobność do przedstawienia królowi swoich zażaleń.
Lecz właściwie nie ten wypadek, który Eberhard wzniosłem swojém milczeniem byłby zatarł, gdyby nie miał tak ogólnego znaczenia, skłonił go do przyjęcia zaprosin; wyrachowaniom barona dopomogła raczéj okoliczność, że Eberhard, widząc, iż mu wydarto łaskę królewską, zamierzał z nim pomówić o nędzy ludu, a to szlachetne przedsięwzięcie tak było niezbędnie potrzebne, że mu wszelkie względy i namysły ustąpić musiały.
Na ostatnią więc uroczystość dworską przed nadejściem wiosny, a raczéj przed półpościem, nietylko w zarządzie zamkowym poczyniono najrozleglejsze przygotowania, lecz i pojedyncze osoby przygotowały się jeszcze silniéj i tajemniéj do uczynienia téj uroczystości zgubną dla Eberharda.
Leona nie mogąc jako pobożna przełożona klasztoru Heiligstein znajdować się sama pomiędzy gośćmi, całém swojém zaufaniem zaszczyciła zręcznego swojego sprzymierzeńca, a prócz tego potrafiła skłonić Aleksandrę do wymierzenia na téj uroczystości stanowczego i zgubnego na księcia de Monte-Vero zamachu.
Baron von Schlewe swój napastniczy plan tak zręcznie i delikatnie obmyślił i uorganizował, że pewien był powodzenia. Postanowiono, że w téj uroczystości Eberhar-