brej woli, nie dostał się do niższej klasy, bo chociaż znał dosyć dobrze cztery działania, nie miał wcale wprawy w stylowe zwroty. Od proboszcza swojej wioski uczył się początków łaciny, gdyż rodzice przez oszczędność jak najpóźniej do szkół go oddali.
Ojciec jego, pan Karol Dyonizy Bartłomiej Bovary, dawny pomocnik sztabowego chirurga, skompromitowany około 1812 roku w sprawach rekruckich i zmuszony w skutek tego służbę opuścić, skorzystał w tym samym czasie z osobistych swoich zalet i w lot pochwycił posag 60,000 frankowy, który mu się nawinął w postaci córki czapnika, rozkochanej w jego powabach. Piękny mężczyzna, blagier, miał zwyczaj brzęczeć głośno ostrogami, nosił faworyty połączone z wąsami, na palcach pełno pierścieni i ubierał się w jaskrawe barwy, co wszystko nadawało mu pozór marsowy, przy łatwem obejściu podróżującego komisanta. Ożeniwszy się, żył kilka lat kosztem żony, dobrze jedząc, dobrze się wysypiając, paląc tytoń z wielkich porcelanowych fajek, powracając do domu dopiero po teatrze i przesiadując po kawiarniach. Teść umarł i nie wiele co zostawił; pan Bovary oburzony wdał się w spekulacye, stracił
Strona:PL G Flaubert Pani Bovary.djvu/12
Ta strona została skorygowana.